Amy Schumer w szalonej sesji w stylu "Star Wars"
Marta Wawrzyn
16 lipca 2015, 16:03
Trójkąt w łóżku z R2-D2 i C-3PO? A czemu nie! Nie ma takich wyzwań, których nie podjęłaby Amy Schumer.
Trójkąt w łóżku z R2-D2 i C-3PO? A czemu nie! Nie ma takich wyzwań, których nie podjęłaby Amy Schumer.
Amy Schumer, która teraz promuje film "Trainwreck", została nazwana przez "GQ" najzabawniejszą kobietą w galaktyce i wystąpiła w przedziwnej sesji zdjęciowej w stylu "Gwiezdnych wojen". Komiczka, która uwielbia prowokować, sprofanowała tym razem wiele świętości – najbardziej chyba miecz świetlny. Oczywiście mogłaby być nieco bardziej subtelna, ale czy wtedy ktokolwiek by o niej mówił?
– To nie fair, że niektóre rzeczy są OK, ale tylko jeśli jesteś mężczyzną. Jeśli jesteś szczęśliwy, cieszysz się życiem i chcesz spróbować różnych rzeczy, to proszę bardzo. Piję, uprawiam z ludźmi seks i to jest OK. Czuję się z tym dobrze. Jedyna rzecz, która nie jest dobra, to sposób, w jaki reagują inni ludzie – mówiła Amy Schumer w rozmowie z magazynem Complex.
I do tego właśnie sprowadzają się wszystkie szaleństwa panny Amy – do pokazania, że wszyscy, niezależnie od płci, możemy robić z R2-D2, co nam się tylko podoba. Oczywiście pod warunkiem że R2-D2 wyrazi na to zgodę…