"The First Time": Zapowiada się gorący odcinek "Glee"
Marta Rosenblatt
5 listopada 2011, 09:54
Jeszcze nie zdążyliśmy ochłonąć po ostatnim, 4. odcinku "Glee", a już mamy garść spoilerów na temat następnego odcinka.
Jeszcze nie zdążyliśmy ochłonąć po ostatnim, 4. odcinku "Glee", a już mamy garść spoilerów na temat następnego odcinka.
Można zaryzykować tezę, że najbliższy, 5. odcinek zatytułowany wymownie "The First Time" to najgorętszy odcinek całego 3. sezonu. Po pierwsze, jak sam tytuł wskazuje motywem przewodnim odcinka będzie "pierwszy raz". Jednak nie tylko Rachel i Finna, ale także Kurta i Blaine'a. Oczywiście ten drugi zostanie pokazany w bardziej delikatny sposób. A wszystko zacznie się od próby do musicalu "West Side Story", gdzie reżyser – Artie zasugeruje zbyt małe doświadczenie w dziedzinie ars amandi odtwórcom głównych ról – Rachel i Blaine'owi.
Na jaw wyjdzie też fakt, że nie tylko uczniowie są zieloni w tych sprawach. Nowicjuszką okażę się trenerka Bieste. Na szczęście będzie miała okazję nadrobić "braki" – w 5. odcinku zobaczymy po raz pierwszy jej chłopaka rekrutera futbolowego" (Eric Bruskotter).
Następna nową postacią będzie Sebastian (Grant Gustin). Jak pisaliśmy wcześniej – szykuje się nowy trójkąt w "Glee". Tym trzecim ma być właśnie Sebastian, gejowski członek The Warbles. Nie przejmie się on specjalnie faktem, że Blaine ma chłopaka i zacznie go podrywać. Nowa postać powinna dodać odrobinę pieprzu i udramatyzować scenę "pierwszego razu" Kurta i Blaine'a. Jakby tego było mało, nowy znajomy zaprowadzi tę uroczą parę do lokalnej gejowskiej knajpy, gdzie spotkają… Karofskiego. Widać, że ten ostatni pogodził się ze swoją seksualnością.
Na deser mamy foty promujące kolejny, 6. odcinek "Glee", zatytułowany "Mash Off":