23 grudnia 2015, 12:31
Krzyki, trzaskanie drzwiami i latające talerze – takie atrakcje serwuje "Żona idealna" w zapowiedzi styczniowego powrotu. Zobaczcie, jak Julianna Margulies się wyładowuje, i uważajcie na spoilery z zimowego finału.
Krzyki, trzaskanie drzwiami i latające talerze – takie atrakcje serwuje "Żona idealna" w zapowiedzi styczniowego powrotu. Zobaczcie, jak Julianna Margulies się wyładowuje, i uważajcie na spoilery z zimowego finału.
Zimowy finał "Żony idealnej" zakończył się dramatycznym wyznaniem Eli Golda i wydanym chłodno przez Alicię poleceniem, żeby opuścił jej mieszkanie. Co było potem? Najwyraźniej potem było dużo ostrzej – tak przynajmniej sugeruje wypuszczona przez CBS zapowiedź nowego odcinka, "Iowa", którym wróci 10 stycznia "Żona idealna".
Alicia jest wściekła i nie ukrywa tego – w pewnym momencie do akcji wkraczają nawet talerze. Z kolei na zdjęciach z nowego odcinka – który będzie dział się podczas bardzo ważnych dla Petera prawyborów w stanie Iowa – widać na jej twarzy totalny chłód.