"Castle" bez Stany Katic? Czeka nas przetasowanie
Marta Wawrzyn
18 kwietnia 2016, 19:01
Niestety, to nie prima aprilis. Deadline donosi, że w "Castle" planowane jest dość poważne przetasowanie, które całkowicie zmieni serial. Uwaga na możliwe spoilery fabularne.
Niestety, to nie prima aprilis. Deadline donosi, że w "Castle" planowane jest dość poważne przetasowanie, które całkowicie zmieni serial. Uwaga na możliwe spoilery fabularne.
W tym sezonie przyszłość "Castle" wydawała się mocno niepewna, krążyły słuchy, że ABC może serialu nie przedłużyć i w zamian na przykład zamówić spin-off. Okazuje się, że plan jest jeszcze inny: jak donosi Deadline, 9. sezon "Castle" powstanie, ale prawdopodobnie będzie krótszy (13 odcinków) i zabraknie w nim grającej jedną z głównych ról Stany Katic.
Kontrakt aktorki się skończył i nie zostanie przedłużony. Oboje z Nathanem Fillionem podpisali w zeszłym roku kontrakty na jeden sezon i tylko on swoją umowę renegocjuje. Stanie Katic podziękowano. Tak, dobrze czytacie – to nie ona odeszła z serialu, a ABC postanowiło nie przedłużać umowy z nią. Deadline pisze, że zarówno jej, jak i Tamali Jones, czyli serialowej Lanie Parish – która również po tym sezonie opuści "Castle" – nie zaoferowano żadnej innej opcji. Obie panie poinformowano w zeszłym tygodniu, że współpraca z nimi zostanie zakończona po 8. sezonie ze względu na cięcia budżetowe.
Stana Katic nie chciała komentować całej sytuacji, wydała tylko krótkie oświadczenie. – Nie chcę odwracać uwagi od tego wspaniałego doświadczenia, chcę tylko podziękować ABC za to, że mogłam stać się częścią tak uwielbianego serialu. Dziękuję także fanom – powiedziała aktorka.
Podobnie enigmatyczne oświadczenie wydało ABC, które potwierdziło tylko, że obu aktorek nie zobaczymy w kolejnym sezonie. W tym momencie nie ma pewności, że 9. sezon "Castle" w ogóle powstanie, wiadomo tylko, że Katic i Jones nie będą jego częścią. Co jest dość zaskakujące, bo relacja Kate z Rickiem Castle zawsze była ważna dla serialu, a jego twórca, Andrew Marlowe – który też już ekipę opuścił – mówił wręcz, że to główny wątek.
Bardzo możliwe, że Beckett zostanie w serialu zabita. Deadline donosi, że nakręcone są dwie wersje zakończenia 8. sezonu, jedna z nich zawiera cliffhanger, w którym życie obojga głównych bohaterów – Castle'a i Beckett – wisi na włosku.