18 lipca 2016, 13:03
Tak, wiem, było już tysiąc wersji tematu muzycznego "Gry o tron". Ale tego pomysłowego faceta i jego oldskulową orkiestrę złożoną ze starego sprzętu komputerowego naprawdę warto sprawdzić.
Tak, wiem, było już tysiąc wersji tematu muzycznego "Gry o tron". Ale tego pomysłowego faceta i jego oldskulową orkiestrę złożoną ze starego sprzętu komputerowego naprawdę warto sprawdzić.
Paweł Zadrożniak jest właścicielem czegoś, co określa jako The Floppotron. Składają się na niego 64 stacje dyskietek, osiem dysków twardych i dwa skanery, a cały ten sprzęt może posłużyć nie tylko do próby przejęcia władzy nad światem, ale też do wykonania coveru znanego utworu muzycznego. Na przykład kompozycji Ramina Djawadiego, którą znamy jako muzyczny temat przewodni "Gry o tron".
Podobała się "Gra o tron"? To sprawdźcie jeszcze elektroniczną wersję "Smells Like Teen Spirit" Nirvany. Maszyny potrafią!