7 rzeczy, które uczyniły mój tydzień lepszym
Marcin Rączka
16 października 2016, 19:28
"Justin Timberlake and the Tennessee Kids" (Fot. Netflix)
"Westworld" wyrastający na nowych "Zagubionych", "Legion" nazywany najlepszym serialem Marvela i Justin Timberlake śpiewający na Netfliksie. Tylko kiedy na to wszystko znaleźć czas?
"Westworld" wyrastający na nowych "Zagubionych", "Legion" nazywany najlepszym serialem Marvela i Justin Timberlake śpiewający na Netfliksie. Tylko kiedy na to wszystko znaleźć czas?
1. Niezwykły zwiastun "Planet Earth 2"
Dziś zacznę nietypowo. Kojarzycie serię dokumentalną "Planet Earth" tworzoną przez telewizję BBC (jest dostępna m.in. na polskim Netfliksie)? Był to najdroższy dokument przyrodniczy BBC w historii, który kręcono przez pięć lat i jednocześnie pierwsza tego typu produkcja realizowana w formacie HD. Składająca się z 11 odcinków seria skupiała się na różnych aspektach życia naszej planety, np. na jaskiniach, górach, pustyniach, dżunglach czy głębi oceanu.
Po 10 latach przerwy telewizja BBC zapowiedziała powrót tej produkcji z 2. sezonem, a opublikowany w sieci zwiastun dosłownie zapiera dech w piersi. Wideo sugeruje, że tym razem "Planet Earth" dużo bardziej skupi się na zwierzętach zamieszkujących Ziemię (choć może być to tylko złudzenie). Produkcja nakręcona została w technologii UHD, we współpracy z niemieckim ZDF i francuską telewizją publiczną. W odcinkach (ma ich być tym razem sześć) ponownie usłyszymy Davida Attenborougha jako narratora, z kolei muzykę stworzył sam Hans Zimmer. Rzućcie okiem na poniższy trailer. To małe dzieło sztuki.
2. Znów kręcą "Narcos"
Nie minęły jeszcze dwa miesiące od premiery 2. sezonu "Narcos", a ekipa już wróciła na plan. Po rewelacyjnych odcinkach, które oglądałem na początku września, nadal jakoś trudno mi sobie wyobrazić istnienie tego serialu bez Wagnera Moury w roli Pablo Escobara. Netflix i producenci "Narcos" mają jednak własną wizję, w której kluczową rolę odegrać ma bohater grany przez Pedro Pascala. Ogromnie ciekaw jestem, w jaki sposób rozłożone zostaną proporcję w 3. serii i czy twórcy będą w stanie przeskoczyć wysoko zawieszoną poprzeczkę.
The blow must go on. Pablo might be dead but the war is not over. Season 3 of #Narcos has begun filming. pic.twitter.com/O7EaSOqSJ0
— Narcos (@NarcosNetflix) 12 października 2016
3. "Westworld" i teorie fanów
Niewiele jest seriali, które od pierwszego odcinka ciągną za sobą wierną rzeszę fanów, analizujących dogłębnie każdą scenę i każdy odcinek. Kiedyś był to "Lost", od niedawna "Mr. Robot", a dziś do tego grona dołącza "Westworld". Pilot był udanym wprowadzeniem w ten dziwny i zaskakująco ponury świat, z kolei drugi odcinek pozostawia fanom pole do popisu. Fanowskich teorii nie brakuje, a więcej o nich piszemy tutaj. Zapewne wiele z nich okaże się nieprawdziwych, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że twórcy serialu HBO zabrali się za naprawdę gigantyczną historię, która dobrze poprowadzona może nas zachwycać przez kilka kolejnych lat.
Mnie osobiście najbardziej ciekawią teorie związane z innymi parkami. Jestem jednak świadom, że wprowadzenie dodatkowej scenerii wiążę się z dość sporym nakładem finansowym, a na ten "Westworld" będzie mógł sobie pozwolić dopiero, gdy odniesie sukces. Dziś to wciąż tylko dobrze zapowiadająca się produkcja, której liczba fanów powinna rosnąć.
4. Wraca "Humans"
Mając w pamięci to, w jaki sposób przedstawiane są roboty w "Westworld", przyznaję, że dość dziwnie oglądało mi się trailer 2. sezonu "Humans". Nie zrozumcie mnie źle – to naprawdę rewelacyjny serial, który znajduje się mojej czołówce najlepszych nowych seriali 2015 roku. Nie wiem jednak, czy nowe odcinki nadal będą na tyle odkrywcze, jak miało to miejsce przed rokiem. Mimo to na premierę bardzo czekam!
5. Justin Timberlake śpiewa na Netfliksie
Netflix to nie tylko seriale i filmy, ale również koncerty. W ostatnim tygodniu w serwisie zadebiutował zapis koncertu Justina Timberlake'a i grupy Tennessee Kids, który miał miejsce na początku zeszłego roku w Las Vegas. Kończył on pełną sukcesów trasę koncertową "The 20/20 Experience World Tour". Całość wyreżyserowana została przez zdobywcę Oscara za film "Milczenie owiec" – Jonathana Demme'a. Jeśli jesteście w miarę obeznani z muzyką Timberlake'a i kojarzycie jego największe hity, to dla Was pozycja obowiązkowa!
Timberlake z pomocą niezwykle uzdolnionych muzyków stworzył nowe wersje swoich największych hitów. Big-bandowe aranżacje wypadają wprost znakomicie, w porównaniu do mocno popowych i elektronicznych hitów, z których muzyk znany jest od kilkunastu lat. Zresztą – jeśli byliście na koncercie Timberlake'a w Gdańsku w sierpniu 2014 roku, to doskonale wiecie, o czym mowa.
6. "Legion" nazywany najlepszym serialem komiksowym Marvela
Podoba mi się sposób, w jaki telewizja FX zapowiada premierę serialu "Legion". Produkcja Noaha Hawleya może być przełomową produkcją opartą na komiksach Marvela. Seriale ABC i Netfliksa to skrajności. Z kolei "Legion" zdaje się oferować jeszcze więcej. Nie jest tak "rozrywkowy" jak "Agenci T.A.R.C.Z.Y.", a jednocześnie nie ma tak gęstego i ciężkiego klimatu jak "Daredevil" czy "Jessica Jones".
Na New York Comic-Conie zaprezentowano 25 minut z pilotowego odcinka "Legion" i opinie są wyłącznie pozytywne. Poniżej przypominam zwiastun i datę premiery: styczeń 2017.
7. Carlos Bernard w "24: Legacy"
Od "24 godzin" zaczęła się moja przygoda z serialami, na "24: Legacy" czekam z umiarkowanym optymizmem. Jestem co prawda zwolennikiem samej formuły, a niekoniecznie bohaterów, jacy pojawiali się w serialu, ale i tak informacja o angażu Carlosa Bernarda to rzecz, obok której nie wypada przejść obojętnie.
Przed premierą "24: Legacy" zastanawiałem się, w jaki sposób nowy sezon powiązany będzie z wydarzeniami, które oglądaliśmy w poprzednich sezonach i limitowanej serii "Live Another Day". Dziś jest już wszystko jasne – tym brakującym ogniwem będzie wspomniany Almeida. O "24: Legacy" na łamach Serialowej przeczytacie pewnie jeszcze kilka razy. Premiera dopiero za kilka miesięcy, a ja mam nadzieję, że serial ten nie powróci do ramówki stacji FOX tylko na rok, a zagości w niej na stałe.