"Breaking Bad" prequelem "The Walking Dead"? Netflix zażartował sobie z fanowskich teorii
Marta Wawrzyn
4 listopada 2016, 19:33
"The Walking Dead" i "Breaking Bad" (Fot. AMC)
Mamy dla Was wiadomość, która prawdopodobnie odmieni Wasze życie: to Walter White wywołał apokalipsę zombie swoim "gotowaniem". Oto garść dowodów. Tylko uważajcie na spoilery z obu seriali.
Mamy dla Was wiadomość, która prawdopodobnie odmieni Wasze życie: to Walter White wywołał apokalipsę zombie swoim "gotowaniem". Oto garść dowodów. Tylko uważajcie na spoilery z obu seriali.
Teorie fanowskie na temat seriali czasem się sprawdzają, a czasem dostarczają nam po prostu odrobiny frajdy i sprawiają, że zaczynamy zastanawiać się nad rzeczami, które inaczej nie wpadłyby nam do głowy. Netflix właśnie postanowił nam pokazać, jak to wygląda w skrajnych przypadkach, i połączył "Breaking Bad" z "The Walking Dead".
Na pozór wydawałoby się, że to dwa różne światy – które łączy tylko to, że oba należą do telewizji AMC – ale jeśli się chce, da się znaleźć punkty wspólne. Według netfliksowego rozumowania Walter White i jego niezwykły produkt spowodowali apokalipsę zombie. Dowody? Jak najbardziej są!
Po pierwsze, na początku serialu widzimy Merle'a z narkotykami, które wyglądają zupełnie jak niebieska metamfetamina pana White'a. Po drugie, w obu serialach pojawia się czerwony dodge i w obu jeździ nim ktoś o imieniu Glenn. W "The Walking Dead" można także usłyszeć słowo "bitch", zaś w "Breaking Bad" zobaczyć pierwszego żywego trupa w osobie Gusa Fringa.
Bzdury? No pewnie! Ale tylko spójrzcie, jak fajnie zrobiono animacje. Prośba o suby i lajki na końcu też niewątpliwie ma swój urok.