11 listopada 2016, 13:01
"Captive" (Fot. Jean Louis Schuller/Netflix)
W grudniu na Netfliksie pojawi się kolejny serial z gatunku true crime. "Captive" opowiadać będzie prawdziwe historie porwań w różnych miejscach świata.
W grudniu na Netfliksie pojawi się kolejny serial z gatunku true crime. "Captive" opowiadać będzie prawdziwe historie porwań w różnych miejscach świata.
Netflix wypuścił już jeden mocny serial z gatunku true crime – "Making a Murderer" – i teraz idzie za ciosem. "Captive" to opowieść o negocjacjach z porywaczami, dziejąca się w kilku miejscach na świecie. W serialu przedstawione zostaną zarówno głośne przypadki, które znamy z mediów, jak i sprawy, o których opinia publiczna nie wiedziała. Zobaczymy m.in. historię Corinne Coffin, dyrektor Coca-Coli porwanej w Brazylii, i Yolande Korkie, kobiety przetrzymywanej wraz z mężem w Jemenie przez Al-Kaidę. Spojrzymy na nie z różnych punktów widzenia – sprawców, negocjatorów, rządowych oficjeli, a także ofiar i ich rodzin.
Twórcami "Captive" są Simon Chinn ("Man on Wire") i Doug Liman ("The Bourne Identity", "The Edge of Tomorrow"). Premiera 9 grudnia na Netfliksie.