30 kwietnia 2017, 17:02
"Veep" (Fot. HBO)
Jeśli zawsze chcieliście się dowiedzieć, co by było, gdyby Julia Louis-Dreyfus grała Gary'ego, a Tony Hale wcielił się w Selinę, oto Wasza szansa. Aktorzy z "Veepa" zamienili się na chwilę rolami.
Jeśli zawsze chcieliście się dowiedzieć, co by było, gdyby Julia Louis-Dreyfus grała Gary'ego, a Tony Hale wcielił się w Selinę, oto Wasza szansa. Aktorzy z "Veepa" zamienili się na chwilę rolami.
Duet z "Veepa", który na ekranie jest nierozłączny, wziął udział w akcji HBO Flip the Script. Julia Louis-Dreyfus i Tony Hale przeczytali fragment odcinka "Storms and Pancakes" z 4. sezonu, tyle że ona została tym razem Garym, a on Seliną. Scena jest o tyle interesująca, że nie dotyczy polityki, a przynajmniej nie bezpośrednio. Selina wyczuwa seksualne napięcie, emanujące od Toma Jamesa (Hugh Laurie), a Gary nie wie, jak zareagować.
A co by było, gdyby Seliną był Tony Hale? Sami zobaczcie.