Horror, potwór na ekranie i postacie, które polubimy. 6 nowych spoilerów z 2. sezonu "Stranger Things"
Marta Wawrzyn
9 czerwca 2017, 19:02
"Stranger Things" (Fot. Netflix)
Aktorzy i twórcy "Stranger Things" zdradzili kilka nowych informacji o 2. sezonie. Wiemy, kogo czekają ciężkie przeżycia, czym będzie się różnił nowy potwór od starego i jak zmieni się ton serialu.
Aktorzy i twórcy "Stranger Things" zdradzili kilka nowych informacji o 2. sezonie. Wiemy, kogo czekają ciężkie przeżycia, czym będzie się różnił nowy potwór od starego i jak zmieni się ton serialu.
Ekipa "Stranger Things" jest teraz zajęta promowaniem serialu w związku ze zbliżającymi się nominacjami do nagród Emmy. Podczas netfliksowego FYSee Space w Beverly Hills dziennikarze TVLine pytali aktorów i twórców o 2. sezon i uzyskali kilka niewielkich spoilerów.
1. Bardziej mroczne "Stranger Things". Składający się z 9 odcinków 2. sezon "Stranger Things" pojawi się w Halloween i wszystko wskazuje na to, że to dobrze dobrana data. Noah Schnapp (serialowy Will) powiedział, że ten sezon będzie bardziej mroczny i straszniejszy od poprzedniego, a Finn Wolfhard (Mike) dodał, że będą dziać się bardziej przerażające rzeczy, zwłaszcza z Willem. "Coś bardzo niepokojącego dzieje z Willem w pierwszych kilku odcinkach" – zdradził aktor.
2. Coś się będzie dziać z Willem, a jego przyjaciele będą to widzieć. Koledzy Willa oczywiście zauważą, że coś się zmieniło po jego powrocie ze świata Upside Down. "Oni wiedzą, że u niego dzieje się coś niedobrego. Ale próbują udawać, że nic się nie stało" – powiedział Gaten Matarazzo (Dustin).
3. Serial wciąż będzie bawił, a nie tylko straszył. Spokojnie, "Stranger Things" nie przemieni się w typowy horror, nawet jeśli będzie bardziej mroczny. "Zachowamy poczucie, że to przede wszystkim radocha, które było tak ważne w 1. sezonie" – zapewnił Matt Duffer, który razem z bratem Rossem stworzył serial.
4. Smutny Mike bez Jedenastki. "On jest teraz dość ponury" – odpowiedział Finn Wolfhard na pytanie, jak grany przez niego Mike czuje się bez Jedenastki, która znikła w finale 1. sezonu. "On się tak jakby poddał. Nie ma teraz o kogo walczyć, ale powoli, w miarę jak sezon się rozwija, zaczyna coraz bardziej i bardziej przypominać lidera, którym był w 1. sezonie" – zdradził aktor.
5. Zakochamy się w jednej z nowych postaci. W 2. sezonie pojawią się nowi aktorzy, w tym Sadie Sink, która wcieli się w dziewczynkę o imieniu Max. Gaten Matarazzo stwierdził, że nie może się doczekać aż widzowie poznają tę postać. Tymczasem zdaniem Finna Wolfharda widzowie zakochają się w jej starszym bracie, Billym (Dacre Montgomery). "To taki trochę łobuz, który będzie rywalizować ze Steve'em. Jest trochę dziwny i niepokojący, ale ludziom to się spodoba" – zapewniał aktor.
6. Nowy potwór na ekranie. W 2. sezonie poznamy nowego potwora, który, w przeciwieństwie do swojego poprzednika, dostanie więcej czasu ekranowego. "W poprzednim sezonie dużo horroru i dużo tego, co się działo z Willem, było poza ekranem, w Upside Down. Tym razem tak już nie będzie. Horror będzie teraz bliższy i bardziej osobisty" – oznajmił Ross Duffer.