Kogo dosięgnie królewska sprawiedliwość? Zapowiedź 3. odcinka 7. sezonu "Gry o tron"
Mateusz Piesowicz
25 lipca 2017, 19:03
"Gra o tron" (Fot. HBO)
Zwiastun najbliższego odcinka "Gry o tron" zwraca uwagę przede wszystkim wyczekiwanym spotkaniem, ale na nim się nie kończy. Wygląda na to, że akcja serialu będzie już tylko szybsza.
Zwiastun najbliższego odcinka "Gry o tron" zwraca uwagę przede wszystkim wyczekiwanym spotkaniem, ale na nim się nie kończy. Wygląda na to, że akcja serialu będzie już tylko szybsza.
Odcinek zatytułowany "The Queen's Justice" ponownie wyreżyseruje Mark Mylod, a scenarzystami są David Benioff i D. B. Weiss. Opis brzmi tak: "Daenerys (Emilia Clarke) odbywa rozprawę sądową. Cersei (Lena Headey) zwraca podarunek. Jaime (Nikolaj Coster-Waldau) uczy się na własnych błędach".
O ile przy poprzednim odcinku nie mieliśmy problemu z ustaleniem, do kogo odnosi się tytuł ("Stormborn" mówi samo za siebie), o tyle tym razem jest on mniej jednoznaczny. Bo jak wiadomo królowe mamy dwie, przez co trudno powiedzieć której i wobec kogo przyjdzie wymierzyć tytułową sprawiedliwość. Jeśli jednak sugerować się opisem i zwiastunem, w którym Daenerys odgrywa pierwszoplanową rolę, to właśnie o niej mowa w tytule – w końcu to ona ma odbywać rozprawę sądową.
Pytanie tylko, kto będzie sądzony? Wiadomo, że na Smoczą Skałę przybędzie Jon Snow, ale nie widzę powodów, by Dany miała go od razu sądzić. Jeśli w ogóle zdążą zamienić kilka słów przed końcem odcinka, powinniśmy być zadowoleni. Kto nam zatem zostaje? Może jeden z doradców? A może Theon, którego w zwiastunie nie ma, ale jestem w stanie sobie wyobrazić, jak musi się gęsto tłumaczyć przed Matką Smoków, dlaczego jako jedyny wrócił cało z rozgromionej floty.
A skoro już o tym mowa, na pewno zobaczymy konsekwencje śmiałego ruchu Eurona. W zapowiedzi widać armię Nieskalanych szturmującą Casterly Rock, ale co z Królewską Przystanią? Czy nadal obowiązuje plan Tyriona zakładający oblężenie, czy może raczej Daenerys podejmie decyzję o bardziej bezpośrednich środkach?
No i jak na to wszystko zareaguje Cersei? Zwrot podarunku brzmi dziwnie, zakładając, że tym będą Ellaria i Yara schwytane przez Eurona (choć rzecz jasna opis nie precyzuje ani komu będzie zwrócony podarek, ani w jakim będzie stanie). Ten wydaje się bardzo pewny siebie, wjeżdżając triumfalnie do miasta, lecz kto wie, czy uśmiech nie zniknie szybko z jego twarzy. Co dokładnie się stanie, przekonamy się już w najbliższy poniedziałek.