"Shameless" wraca w listopadzie. Święty Frank, rozkopywanie grobu i inne cuda w zwiastunie 8. sezonu
Marta Wawrzyn
30 września 2017, 15:29
"Shameless" (Fot. Showtime)
"Gallagherowie to generalnie nie są normalne jednostki ludzkie" – słyszymy w zwiastunie 8. sezonu "Shameless", a zaraz potem dostajemy kolejne dowody. Zapraszamy na nową porcję szaleństw.
"Gallagherowie to generalnie nie są normalne jednostki ludzkie" – słyszymy w zwiastunie 8. sezonu "Shameless", a zaraz potem dostajemy kolejne dowody. Zapraszamy na nową porcję szaleństw.
"Shameless" wraca 5 listopada z 8. sezonem i choć nasi ulubieńcy ostatnio wychodzą już na prostą, z pewnością nie będą nigdy poukładani. Zwłaszcza że wszyscy zostali obdarowani spadkiem od mamusi, czyli metamfetaminą, którą trzeba jakoś zainwestować.
W zwiastunie widzimy, jak Frank, po wypaleniu swojej części spadku, doznaje duchowego objawienia po śmierci Moniki i dostrzega paralele pomiędzy sobą i św. Franciszkiem. Niedługo potem grób Moniki zostanie rozkopany – jak pewnie pamiętacie, Fiona wrzuciła do jej trumny metamfetaminę swoją i Liama, a teraz oczywiście okazuje się, że narkotyki wcale do Moniki nie należały.
Poza tym widzimy, jak Fiona próbuje sobie poradzić ze swoimi lokatorami (w roli jednej z lokatorek pojawi się Jessica Szohr z "Plotkary"), którzy niekoniecznie mają ochotę płacić czynsz, Lip ciągle marzy o swojej byłej dziewczynie, a Franny stawia swoje pierwsze kroki.
Oficjalny opis tego sezonu (w całości dostępny tutaj) odnosi się do przemiany Franka, nowej roli Fiony, która teraz jest właścicielką budynku mieszkalnego, oraz trzeźwego Lipa, który chce być z Sierrą. Ponadto dowiadujemy się, że Ian będzie chciał znów zejść się z Trevorem, Debbie będzie łączyć szkołę spawalniczą z pracą i macierzyństwem, z kolei Carl wpadnie na kreatywny pomysł, skąd wziąć pieniądze, po tym jak straci stypendium. Tymczasem Liam odkrywa, że Gallagherowie są zupełnie inną rodziną, niż te, które mają jego szkolni koledzy. Z kolei Kev i V muszą poradzić sobie ze Svetlaną, która ukradła im Alibi.