Jaki ojciec, taki syn. Carl jest zupełnie jak Rick we fragmencie 8. sezonu "The Walking Dead"
Mateusz Piesowicz
9 października 2017, 16:03
"The Walking Dead" (Fot. AMC)
Podczas panelu "The Walking Dead" na nowojorskim Comic-Conie zaprezentowano sneak peek z otwarcia nowego sezonu. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że wygląda on dość znajomo.
Podczas panelu "The Walking Dead" na nowojorskim Comic-Conie zaprezentowano sneak peek z otwarcia nowego sezonu. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że wygląda on dość znajomo.
Carl Grimes (Chandler Riggs) zdecydowanie nie miał najłatwiejszego dzieciństwa. Wychowanie w świecie opanowanym przez zombie i obserwowanie z bliska, jak umierają twoi najbliżsi to dość, by się załamać, a jakby tego było mało, ostatnio jego życie skutecznie w piekło zamienił Negan. Chłopak jednak jakoś przetrwał, zmężniał i jest dziś zupełnie innym bohaterem niż na początku. Bardzo podobnym do swojego ojca, co twórcy potraktowali całkiem dosłownie w zaprezentowanym właśnie fragmencie z pierwszego odcinka 8. sezonu.
Widzimy w nim Carla udającego się na samotne poszukiwanie zapasów, w trakcie którego coś idzie nie tak, jak powinno. Co dokładnie, to się dopiero przekonamy, bo oczywiście klip ucina się w kluczowym momencie, ale ciekawsze jest co innego. Pamiętacie jeszcze otwarcie pierwszego odcinka "The Walking Dead"? Fragment z Carlem jest jego lustrzanym odbiciem – tylko wtedy w głównej roli wystąpił oczywiście jego ojciec, Rick.
Kolejne ujęcia wyglądają niemal identycznie, zgadza się nawet kapelusz. Pomysłowy ukłon w stronę fanów z okazji jubileuszu (premiera 8. sezonu będzie 100. odcinkiem serialu)? Pewnie tak, ale nie można wykluczyć, że to symboliczna zmiana zapowiadająca, że Carl będzie stopniowo przejmował rolę lidera od ojca.
Premiera 8. sezonu "The Walking Dead" w Polsce 23 października na kanale FOX.