O czym będzie 2. sezon serialu "Mindhunter"? Pojawiły się już pewne wskazówki
Marta Wawrzyn
21 października 2017, 19:03
"Mindhunter" (Fot. Netflix)
BTK Killer będzie prawdopodobnie jedną z głównych atrakcji 2. sezonu "Mindhuntera". Co jeszcze ma w planach David Fincher? Uwaga na spoilery z całego 1. sezonu.
BTK Killer będzie prawdopodobnie jedną z głównych atrakcji 2. sezonu "Mindhuntera". Co jeszcze ma w planach David Fincher? Uwaga na spoilery z całego 1. sezonu.
Jeśli widzieliście już cały 1. sezon "Mindhuntera", wiecie, że serial na razie nic nie zrobił z tajemniczą postacią z Kansas, która pojawiła się przed czołówką w kilku odcinkach. Wszystko wskazuje na to, że ta postać to Dennis Rader, znany jako BTK Killer – BTK jak "Bind, Torture, Kill", bo mówimy o człowieku, który swoje ofiary najpierw wiązał i torturował. Na razie serial jedynie zasygnalizował jego obecność, ale nie oglądaliśmy go bez powodu. Zapewne to właśnie on będzie głównym celem Forda i jego ekipy w 2. sezonie.
Co jeszcze wiemy o ciągu dalszym "Mindhuntera"? W wywiadzie dla Billboard.com Fincher powiedział, że 2. sezon będzie w dużej mierze skupiać się wokół morderstw dzieci i nastolatków w Atlancie. Pomiędzy 1979 i 1981 rokiem porwanych i zabitych zostało niemal 30 afroamerykańskich dzieciaków.
Poza tym na pewno możemy spodziewać się wyjaśnienia cliffhangera z 1. sezonu. Serial raczej nie pozbędzie się Jonathana Groffa i jego postaci, niemniej jednak jakieś konsekwencje muszą być. Agent Ford najpierw złamał procedury, potem zaś wyszedł w środku przesłuchania i pojechał odwiedzić "zaprzyjaźnionego" seryjnego mordercę. Ostatnio widzieliśmy go w szpitalu, jak dostał ataku paniki. Być może na początku 2. sezonu będzie zawieszony albo wręcz wyleci z FBI.
Nie wiadomo też, co z Holdenem i Debbie (Hannah Gross) – niby rozstanie wyglądało na definitywne, ale czy rzeczywiście? Choć życie prywatne bohaterów jest w tym przypadku mniej interesujące od ich pracy, możemy chyba założyć, że jakieś perturbacje czekają także Wendy, której interakcje z istotami żywymi poza Quantico na razie sprowadzały się do karmienia kota, oraz Billa, mającego coraz wyraźniejsze problemy z udźwignięciem psychicznego ciężaru tej pracy.