25 października 2017, 19:01
"Godless" (Fot. Netflix)
Nie tylko klasyczne starcie dobra ze złem, ale także wojna płci – to czeka nas w "Godless", mrocznym serialowym westernie od Stevean Soderbergha. I nie wygląda na to, żeby faceci mieli tu wygrać.
Nie tylko klasyczne starcie dobra ze złem, ale także wojna płci – to czeka nas w "Godless", mrocznym serialowym westernie od Stevean Soderbergha. I nie wygląda na to, żeby faceci mieli tu wygrać.
22 listopada zadebiutuje w serwisie Netflix składający się z 7 odcinków limitowany serial "Godless", którego twórcami są Steven Soderbergh i Scott Frank (scenarzysta "Logana" i "Wolverine'a"). "Godless" opowie historię nikczemnego kryminalisty Franka Griffina (Jeff Daniels) i jego morderczego gangu, szukającego zemsty na Royu Goode (Jack O'Connell), protegowanym, który ich zdradził.
Roy salwuje się ucieczką i dociera do górniczego miasteczka La Belle w Nowym Meksyku, rządzonego głównie przez kobiety. Tam spotyka wdowę Alice Fletcher (Michelle Dockery), która również jest wyrzutkiem. Razem będą bronić La Belle przed bandą przestępców Griffina. W obsadzie znajdują się także Sam Waterston, Scoot McNairy, Thomas Brodie-Sangster, Merritt Wever i inni.