10 powodów, dla których warto mieć konto w HBO GO
Marta Wawrzyn
2 czerwca 2018, 21:02
Fot. HBO GO
HBO GO oznacza teraz dostęp bez pośrednictwa operatorów do tysiąca tytułów, w tym 200 seriali, nie tylko produkowanych przez HBO. Oto wszystko, co powinniście wiedzieć o ofercie HBO GO, cenniku i zakładaniu konta w serwisie.
HBO GO oznacza teraz dostęp bez pośrednictwa operatorów do tysiąca tytułów, w tym 200 seriali, nie tylko produkowanych przez HBO. Oto wszystko, co powinniście wiedzieć o ofercie HBO GO, cenniku i zakładaniu konta w serwisie.
Pod koniec marca HBO GO zostało uwolnione od pośredników i z tego co zauważyliśmy wielu z Was zaczęło z oferty serwisu korzystać. A jeśli jeszcze nie zaczęliście, podpowiadamy, jak to zrobić i dlaczego warto to zrobić. Należący do HBO serwis streamingowy został w ostatnich miesiącach rozbudowany i znajdziecie w nim całe mnóstwo seriali, a także filmów, dokumentów, bajek dla dzieci itd.
My na Serialowej, jako fani telewizji jakościowej, jesteśmy od HBO GO dosłownie uzależnieni i liczymy na to, że też do nas dołączycie, nie tylko przy okazji największych premier, jak "Gra o tron" i "Westworld". Oto 10 powodów, dla których każdy fan dobrych seriali powinien mieć konto w HBO GO.
1. "Gra o tron" i inne produkcje HBO równo ze światową premierą
Jeśli nie chcecie być przywiązani do ramówek telewizyjnych, a jednocześnie interesuje Was oglądanie na bieżąco "Gry o tron", "Westworld", "Wielkich kłamstewek", "Kronik Times Square", "Doliny Krzemowej", "Veepa", "Graczy", "Niepewnych", "Barry'ego", "Detektywa", "Rozwodu", "Na wylocie" i innych aktualnych produkcji HBO, to HBO GO jest miejscem stworzonym specjalnie dla Was. Nowe odcinki seriali HBO pojawiają się w serwisie od razu po światowej premierze – czyli najczęściej w poniedziałek rano – w polskiej wersji językowej.
2. Najbardziej kultowe seriale w historii telewizji
Ale "Gra o tron", "Westworld" i inne nowe produkcje to nie wszystko. HBO GO jest prawdziwą kopalnią skarbów dla widzów, którzy uwielbiają serialową klasykę albo chcieliby ją nadrobić. To jedyny serwis, gdzie znajdziecie wszystkie sezony najlepszych, najbardziej kultowych seriali w historii telewizji. "Rodzina Soprano", "The Wire", "Sześć stóp pod ziemią", "Carnivale", "Deadwood", "Rzym", "Seks w wielkim mieście", "Więzienie Oz", "Pohamuj entuzjazm", "Czysta krew", "Pozostawieni", "Kompania braci", "Olive Kitteridge", "Pacyfik" – wszystko to macie teraz na wyciągnięcie ręki. Nie wiecie, od czego zacząć? Przygotowaliśmy dla Was ściągawkę z najbardziej kultowych seriali HBO.
3. Coraz więcej świetnych europejskich produkcji
Coraz ciekawsze lokalne produkcje HBO Europe to kolejny powód, aby założyć konto w HBO GO. Znajdują się wśród nich trzy polskie tytuły – "Wataha", "Bez tajemnic" i "Pakt" – a także rumuńskie "W cieniu", czeskie "Pustkowie" i "Gorejący krzew", węgierskie "Złote życie" oraz dokumenty własnej produkcji. Warto także zwrócić na znakomity niemiecki serial "Babylon Berlin", który polecaliśmy w Serialowej alternatywie. Dekadencji w takim wydaniu jeszcze nie widzieliście!
4. Od lipca "Ostre przedmioty" z Amy Adams
Tego lata nie wróci do nas "Gra o tron", "Wielkie kłamstewka" też jeszcze czekają na swoją kolej. Ale będzie kilka atrakcyjnych premier, wśród nich "Sukcesja" – opowieść o władzy, polityce, mediach i wielkich pieniądzach z Brianem Coxem w roli głównej – a także nowe sezony "Graczy" i "Niepewnych".
Przede wszystkim jednak czekamy na "Ostre przedmioty", 8-odcinkowy miniserial HBO na podstawie powieści Gillian Flynn, autorki "Zaginionej dziewczyny". Zobaczymy w nim historię granej przez Amy Adams dziennikarki, która wraca do rodzinnego miasteczka, aby przygotować materiał o morderstwie dwóch dziewczynek. Sprawa okazuje się dla niej szalenie trudna i bardzo osobista. Serial wyreżyserował Jean-Marc Vallée ("Wielkie kłamstewka"), a produkcję prowadziła Marti Noxon, która wcześniej pisała scenariusze "Mad Men", "Buffy" i "UnReal".
5. A do tego mnóstwo innych popularnych seriali
I to wciąż nie wszystko, bo HBO GO rozbudowuje swoją ofertę także o te seriale, które nie są oryginalnymi produkcjami HBO. W zasobach serwisu znajdziecie "Mad Men", "Opowieść podręcznej", "Fargo", "Tabu", "Gomorrę", "The Affair", "Howards End", "Brytanię", "Templariuszy", "Wiktorię", "Luthera", "Dextera", "Twin Peaks", "Rodzinę Borgiów", "Raya Donovana", "Małe kobietki", "Wiktorię", "Zapiski młodego lekarza", "Białą księżniczkę", brytyjskie "Biuro", "All Night" i mnóstwo innych tytułów. W czerwcu dołączył do nich "Młody Sheldon", a w lipcu będą także dwa pierwsze sezony "The Big Bang Theory" (kolejne mają się pojawiać w kolejnych miesiącach). Pojawił się też ostatnio "Cormoran Strike" na podstawie powieści J.K. Rowling.
Wiele seriali – jak "Sprawa idealna", "Trust", "Obsesja Eve", "Krypton", "Umrzeć ze śmiechu", "Syrena", "Billions", "The Affair" czy znakomity "Patrick Melrose" z Benedictem Cumberbatchem – pojawia się na bieżąco, zaraz po światowej premierze. I to też jest lista, która się wydłuża. Zasoby HBO GO da się przejrzeć bez rejestracji i logowania – aby sprawdzić wszystkie dostępne seriale, wystarczy zajrzeć na stronę HBO GO i wejść w kategorię Seriale.
6. A także ponad 800 filmów, dokumenty oraz bogata oferta dla dzieci
Oferta HBO GO bardzo szybko się powiększa, nie tylko jeśli chodzi o seriale. W serwisie obecnie znajdziecie 200 seriali i aż 800 filmów, w tym takie tytuły jak "Pokot", "Strażnicy Galaktyki vol. 2", "Sully", "Ghost in the Shell", "Spider-Man: Homecoming", "Auta 3", "Baby Driver", "Pasażerowie", "Baywatch. Słoneczny patrol" czy "Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara". Rozbudowywana jest kategoria Kids, w której możecie znaleźć setki bajek, programów i seriali animowanych dla dzieci. Pod dostatkiem jest także dokumentów, zarówno filmowych i serialowych: "Niewygodna prawda 2″, Martin Luther King: Prorok na pustyni", "Kierunek Mundial – Rosja 2018", "O.J.: Made in America", "Przeklęty: Życie i śmierć Roberta Dursta" i wiele innych.
W maju pojawiły się dwa filmy wyprodukowane przez HBO: "451° Fahrenheita" na podstawie powieści Raya Bradbury'ego i prezentowana na tegorocznym Festiwalu Kina Niezależnego w Sundance "Opowieść" z Laurą Dern.
7. Wszystko spolszczone, z lektorem i napisami
W dzisiejszych czasach to na szczęście już oczywistość, ale na wszelki wypadek i tak to powiemy: HBO GO ma polski interfejs, wszystkie produkcje dostępne są w polskiej wersji językowej, do wyboru z lektorem lub napisami. A jeśli nie lubicie oglądać po polsku, też macie wybór: da się przestawić cały serwis na wersję anglojęzyczną i oglądać z angielskimi napisami albo bez jakichkolwiek napisów.
8. Dostęp można wykupić bezpośrednio, pierwsze 30 dni bezpłatnie
Od dwóch miesięcy dostęp do serwisu da się już wykupić bezpośrednio, bez umowy z operatorem. W praktyce to oznacza, że aby założyć konto, po wejściu na stronę hbogo.pl powinniście kliknąć przycisk Rejestracja i wybrać opcję Wypróbuj bezpłatnie przez miesiąc. Zostaniecie poproszeni o imię, nazwisko, adres mailowy oraz o stworzenie hasła, a następnie podanie danych karty debetowej lub kredytowej. Za pomocą tej karty będzie opłacany abonament. Pierwszy miesiąc jest bezpłatny, z usługi można w dowolnym momencie zrezygnować.
Jeśli wykupujecie HBO GO bezpośrednio, miesięczny abonament wynosi 29,90 zł. Pośrednicy całkiem nie zniknęli – serwis wciąż jest dostępny w ofertach operatorów, razem z usługą telewizyjną, internetem lub abonamentem komórkowym. Pamiętajcie jednak, że wtedy wiążecie się umową na dłuższy okres, najczęściej 24 miesiące. Plus tego rozwiązania jest taki, że da się znaleźć atrakcyjne oferty operatorów z niższym abonamentem.
9. Można oglądać na laptopie, komórce, telewizorze i nie tylko
Wykupując HBO GO bezpośrednio, dostajecie możliwość oglądania zasobów serwisu na komputerach, tabletach, smartfonach, Samsung Smart TV, konsolach Playstation (PS4, PS3), Xbox360 oraz przez Apple TV i Chromecast.
10. Jest możliwość współdzielenia konta
Konto w HBO GO da się współdzielić z drugą osobą, przy czym należy pamiętać o ograniczeniach dotyczących liczby urządzeń. Konto możecie przypisać maksymalnie do pięciu urządzeń, których listę macie prawo zmieniać pięć razy w miesiącu. Z usługi da się w tym samym czasie korzystać z poziomu dwóch urządzeń.