Zwiastun 6. sezonu "Orange Is the New Black" pokazuje, jak wygląda życie w Maksie
Nikodem Pankowiak
9 lipca 2018, 17:06
"Orange Is the New Black" (Fot. Netflix)
Co czeka bohaterki "Orange Is the New Black" po dramatycznym finale 5. serii? Zwiastun 6. sezonu pokazuje, jak dużo się zmieniło, i zapowiada powrót pewnej postaci.
Co czeka bohaterki "Orange Is the New Black" po dramatycznym finale 5. serii? Zwiastun 6. sezonu pokazuje, jak dużo się zmieniło, i zapowiada powrót pewnej postaci.
Jak pewnie pamiętacie, 5. sezon "Orange Is the New Black" zakończył się dużym cliffhangerem. Dopiero co zaręczone Piper i Alex czekały razem z Red, Nicky, Glorią, Taystee, Cindy, Suzanne, Blancą i Freidą, aż służby mundurowe wejdą do ich kryjówki i je zgarną. Co się z nimi teraz stanie?
W 6. sezonie przyjazne Litchfield zostanie zamienione na Maksa, czyli więzienie o zaostrzonym rygorze, w którym wylądują wszystkie główne bohaterki serialu. Już na zdjęciach wyglądało ono dosyć strasznie: wszędzie metal, kraty i cele pozamykane na cztery spusty. Czy to oznacza, że komediodramat Netfliksa w tym sezonie będzie dużo mroczniejszy niż do tej pory?
Oprócz zmiany otoczenia zwiastun przynosi jeden sporych rozmiarów dramat: wszystkie panie ukryte w piwnicy odnalazły się w Maksie, z wyjątkiem Alex. Nie wiadomo, gdzie ją przewieziono i co się z nią stało. Spotykamy za to ponownie inne bohaterki, niebędące w grupie, która razem się ukrywała: Lornę, Dayę, Flacę, Pennsatucky i Boo, a także przebraną za więźniarkę Lindę. W zwiastunie na krótki moment pojawia się także Lolly, którą ostatnio widzieliśmy pod koniec 4. sezonu.
"Orange Is the New Black" wraca 27 lipca, a tymczasem mamy zwiastun, plakat i serię fotek z nowego sezonu, pokazujących, jak bardzo różni się życie w Maksie od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni.