Czy jest szansa na więcej "Gilmore Girls"? Oto, co mówi na ten temat Netflix
Marta Wawrzyn
30 lipca 2018, 11:32
"Gilmore Girls" (Fot. Netflix)
"Rok z życia" Rory, Lorelai i Emily to zdecydowanie za mało – fani "Gilmore Girls" chcą kolejnego powrotu serialu. A co o tym mówią przedstawiciele Netfliksa?
"Rok z życia" Rory, Lorelai i Emily to zdecydowanie za mało – fani "Gilmore Girls" chcą kolejnego powrotu serialu. A co o tym mówią przedstawiciele Netfliksa?
Co dalej z "Gilmore Girls" i czy jest szansa na kolejną miniserię, taką jak "Rok z życia"? To pytanie padło podczas wczorajszego panelu Netfliksa na TCA Press Tour i pozostało bez definitywnej odpowiedzi.
– Nie rozmawialiśmy w ogóle na ten temat. Ale Amy Sherman-Palladino wie, że jesteśmy wielkimi fanami "Gilmore Girls" – powiedziała Cindy Holland, wiceprezes Netfliksa ds. treści oryginalnych.
Gdyby to zależało tylko od Netfliksa, nowe odcinki prawdopodobnie by powstały. Ted Sarandos, szef platformy ds. programowych, już w zeszłym roku zapewniał, że Netflix chce wrócić do Stars Hollow. "To oczywiste, że byliśmy zadowoleni z sukcesu serialu i z tego, że spodobał się fanom i spełnił ich oczekiwania" – mówił Sarandos w marcu 2017 roku.
Tyle że jest jeszcze mnóstwo innych czynników: ponowne zebranie tej obsady w jednym miejscu może potrwać latami, a i Amy Sherman-Palladino jest zajęta, bo tworzy kolejne odcinki swojego nowego serialu, "The Marvelous Mrs. Maisel", który jest na Amazonie. Choć kontrakt z Amazonem został podpisany na wyłączność, ma klauzulę wyjątku dla "Gilmore Girls". Ale wciąż pozostaje problem w postaci braku czasu.
Team Palladino – czyli Amy i jej mąż Daniel – na razie więc nie robi nadziei. Twórczyni "Gilmore Girls" zasugerowała nawet w rozmowie z The Hollywood Reporter, że historia jest zamknięta, bo "cały czas mieliśmy w głowach bardzo konkretną drogę dla bohaterek i teraz ją przenieśliśmy na ekran".
W tym momencie nie ma żadnych rozmów o kontynuacji, a sceptyczne są także odtwórczynie głównych ról, Lauren Graham i Alexis Bledel. Obie chętnie by do Stars Hollow wróciły, ale nie mają pewności, czy ma to sens. "Nie wiem, czy jest potrzeba, żebyśmy robili więcej odcinków. Nie chciałabym mieć wrażenia, że nadużyliśmy gościnności" – powiedziała Graham wiosną 2017 roku.
Od tego czasu, jak widać, nic się nie zmieniło. Nie ma szans na powrót "Gilmore Girls" w dającej się przewidzieć przyszłości, ale za to możemy oglądać na Amazonie kolejny znakomity serial Amy Sherman-Palladino – "The Marvelous Mrs. Maisel".