3. sezon "Stranger Things" zainspiruje pewien film. Nigdy nie zgadniecie jaki!
Mateusz Piesowicz
20 sierpnia 2018, 12:02
"Stranger Things" (Fot. Netflix)
Trudno zliczyć wszystkie klasyczne filmy z lat 80., do których odnosiło się już "Stranger Things". Tytuł, którym twórcy inspirują się przy 3. sezonie, może Was jednak nieco zdziwić.
Trudno zliczyć wszystkie klasyczne filmy z lat 80., do których odnosiło się już "Stranger Things". Tytuł, którym twórcy inspirują się przy 3. sezonie, może Was jednak nieco zdziwić.
"Goonies", "Pogromcy duchów", "Gremliny" i wiele, wiele innych – dobrze wiecie, że "Stranger Things" to prawdziwa kopalnia nawiązań do kina i popkultury lat 80. W kolejnym sezonie serialu Netfliksa oczywiście nie ulegnie to zmianie, co potwierdził w rozmowie z Variety David Harbour. Aktor wcielający się w szeryfa Hoppera ujawnił też, że filmem, który inspirował twórców szczególnie, był tym razem… "Fletch" – komedia kryminalna z Chevym Chase'em w roli głównej.
– Bracia Dufferowie są co roku bardzo konkretni, jeśli chodzi o filmy. Tym razem roku padło właśnie na "Fletch", z którym trochę się pobawimy w nadchodzącym sezonie. Prawdopodobnie nie spodziewalibyście się tego po "Stranger Things". A już na pewno nie po mroczniejszym sezonie – powiedział Harbour.
Trzeba mu przyznać rację, bo po zapowiedziach, mówiących że 3. sezon będzie "mroczniejszy, straszniejszy i większy" niż poprzednie, film z Chevym Chase'em byłby jedną z ostatnich rzeczy, jaka przyszłaby nam do głowy. "Fletch" zadebiutował w Stanach w 1985 roku (wtedy też będzie się rozgrywać akcja 3. sezonu "Stranger Things") i opowiadał o tytułowym reporterze, którego pewien milioner wynajął do… zabójstwa samego siebie. A to był dopiero początek skomplikowanej afery.
Jak odbije się to na fabule serialu, możemy tylko zgadywać, ale wydaje się dość prawdopodobne, że postacią wzorowaną na Fletchu będzie niejaki Bruce – dziennikarz "The Hawkins Post" obdarzony wątpliwą moralnością i chorym poczuciem humoru. Zagra go znany z "Agentów T.A.R.C.Z.Y." Jake Busey i możliwe, że jego bohater będzie mieć coś wspólnego z "przebiegłym i podejrzanym" burmistrzem Klyne'em (Cary Elwes).
Póki co to jednak tylko zgadywanki, a znając tendencję Davida Harboura do plotkowania, nie wiadomo, czy w ogóle powinniśmy byli poznać takie szczegóły. Pozostaje nam zatem uzbroić się w cierpliwość i czekać – premierę 3. sezonu "Stranger Things" zapowiedziano na lato 2019 roku.