Charlie Cox chciałby 2. sezonu "The Defenders". Przyznaje jednak, że serial potrzebuje zmian
Mateusz Piesowicz
11 października 2018, 12:02
"The Defenders" (Fot. Netflix)
"The Defenders" spotkało się z raczej chłodnym przyjęciem i póki co nie ma planów na 2. sezon. Niektórzy chcieliby jednak kontynuacji — jest wśród nich sam Daredevil, czyli Charlie Cox.
"The Defenders" spotkało się z raczej chłodnym przyjęciem i póki co nie ma planów na 2. sezon. Niektórzy chcieliby jednak kontynuacji — jest wśród nich sam Daredevil, czyli Charlie Cox.
"The Defenders" — miniserial Netfliksa, w którym spotkała się czwórka marvelowskich superbohaterów — nie okazało się hitem, jakiego wszyscy oczekiwali. Ba, crossover z udziałem Daredevila, Jessiki Jones, Luke'a Cage'a i Iron Fista zanotował gorsze wyniki oglądalności niż każdy z komiksowych seriali z osobna, więc nic dziwnego, że nikt nie wspominał o jego kontynuacji. Pojawiały się za to informacje, że nie ma żadnych planów na 2. sezon — choćby ze strony Krysten Ritter czy Jepha Loeba.
Wcielający się w Daredevila Charlie Cox wprawdzie także nic nie wie na temat nowej odsłony serialu, ale nie przekreślił szans na jej powstanie. Co więcej, wyraził nadzieję na kontynuację tej historii, przyznając w rozmowie z "Metrem", że 1. sezon był daleki od doskonałości.
– W "The Defenders" musieliśmy sobie poradzić z wieloma rzeczami w ciągu zaledwie ośmiu odcinków. Czwórka bohaterów musiała się w naturalny sposób spotkać, trzeba było poprowadzić fabułę, a także przedstawić nowy czarny charakter — to sporo. Pierwsza połowa sezonu wydawała się jednak zbyt wolna, bo nikt nie chciał po prostu wciskać wszystkich do jednego pomieszczenia. Ale gdy w końcu bohaterowie się spotkali, okazało się, że zostały nam tylko trzy odcinki do końca — mówił Charlie Cox.
Aktor uważa za to, że twórcom udało się z dobrym skutkiem połączyć różne postaci i tonacje w jednym serialu. Dodał także, że z przyjemnością znów spróbowałby swoich sił w crossoverze, a nawet ma konkretną wizję, jak taka historia powinna wyglądać.
– Chciałbym zobaczyć historię bliższą naszym serialom. Bardziej przyziemną. Nie chcę, żebyśmy próbowali rywalizować z Avengers, jeśli chodzi o skalę. "The Defenders" jako kryminał rozgrywający się w podziemiu Hell's Kitchen. To byłoby fajne — powiedział Charlie Cox.
Czas pokaże, czy coś z tych planów kiedyś wypali. Ale nawet jeśli kontynuacja "The Defenders" rzeczywiście powstanie, będzie to z pewnością dość odległa perspektywa. Znacznie bliższą jest za to 3. sezon "Daredevila", który pojawi się na Netfliksie już 19 października — tutaj znajdziecie jego zwiastun.