Nieletnie prostytutki w trailerze "Rzymskich dziewczyn". Włoski serial Netfliksa już wzbudza kontrowersje
Magdalena Miler
11 listopada 2018, 17:02
"Rzymskie dziewczyny" (Fot. Netflix)
O tym serialu było głośno od momentu, kiedy został zamówiony. Jednak mimo wielu sprzeciwów Netflix wyprodukował "Rzymskie dziewczyny", a do sieci właśnie trafił ich oficjalny zwiastun.
O tym serialu było głośno od momentu, kiedy został zamówiony. Jednak mimo wielu sprzeciwów Netflix wyprodukował "Rzymskie dziewczyny", a do sieci właśnie trafił ich oficjalny zwiastun.
Szkoła średnia, mundurki, seks i narkotyki — brzmi jak hiszpańska propozycja dla Netfliksa o tytule "Szkoła dla elity"? Może, ale jeśli dodamy do tego opartą na autentycznych wydarzeniach historię o nastoletnich prostytutkach, mamy "Rzymskie dziewczyny" (oryginalna nazwa to "Baby"), czyli nową włoską produkcję streamingowego giganta.
Serial jest opowieścią zainspirowaną aferą baby squillo, w której głównymi bohaterkami były nieletnie panie — a raczej dziewczęta — lekkich obyczajów, biznesmeni, politycy i duchowni. Zamieszany był w nią np. mąż Alessandry Mussolini, posłanki do Parlamentu Europejskiego i wnuczki Benito Mussoliniego).
Włoska produkcja serwisu Netflix od samego początku budziła kontrowersje. Sprzeciw wobec niej zgłosiła organizacja NCOSE (National Center on Sexual Exploitation) zarzucając jej "gloryfikację seksualnego handlu nieletnimi pod przykrywką kontrowersyjnej rozrywki", a samej platformie hipokryzję.
Władze Netfliksa jednak nie przejęły się tymi komentarzami, a prace nad serialem doprowadzono do samego końca. Teraz możecie obejrzeć oficjalny trailer "Rzymskich dziewczyn".
Pierwszy sezon serialu będzie liczyć 8 odcinków, wszystkie pojawią się na platformie 30 listopada. Za reżyserię odpowiadają Andrea De Sica ("Synowie nocy") oraz Anna Negri ("Witaj smutku"), natomiast w rolach głównych zobaczycie Benedettę Porcaroli, Alice Pagani, Isabellę Ferrari oraz Claudię Pandolfi.