2. sezon "Bodyguarda"? Richard Madden mówi, co może dalej dziać się z Davidem Buddem
Magdalena Miler
21 listopada 2018, 14:03
"Bodyguard" (Fot. BBC)
Czy serial, który zgromadził przed ekranami rekordową w ostatnich latach liczbę Brytyjczyków, mógłby zakończyć się na jednym sezonie? Richard Madden mówi o kontynuacji "Bodyguarda".
Czy serial, który zgromadził przed ekranami rekordową w ostatnich latach liczbę Brytyjczyków, mógłby zakończyć się na jednym sezonie? Richard Madden mówi o kontynuacji "Bodyguarda".
"Bodyguard", czyli produkcja BBC, w której Richard Madden wciela się w sierżanta Davida Budda, byłego żołnierza i członka RaSP (Royalty and Specialist Protection) chroniącego panią minister Julię Montague (Keeley Hawes), której poglądy polityczne stoją w całkowitej sprzeczności z jego ideami, okazał się strzałem w dziesiątkę. Sześć odcinków, rekordowa w ostatnich latach liczba widzów w Wielkiej Brytanii i pytanie: co dalej?.
Choć w pierwotnych planach twórca serialu, Jed Mercurio, nie myślał o kontynuacji serii, jej sukces może wiele — a w tym przypadku wszystko — zmienić.
– Porozmawiam z Jedem Mercurio za jakieś dziesięć dni, kiedy wrócę do kraju. Po prostu omówimy kilka pomysłów. Nigdy nie zamierzaliśmy robić jeszcze jednego sezonu, ale nie wiem, co będzie dalej. Jestem bardzo podekscytowany tym, co przygotował Jed, zwłaszcza że David Budd był dosyć zajęty przez tych kilka miesięcy. Co z nim zrobimy dalej? – mówi Richard.
Aktor został zapytany o to, co sierżant Budd mógłby robić po przeżyciu prawie dwóch ataków terrorystycznych. Ratować świat raz jeszcze?
– Prawdopodobnie potrzebuje przerwy. Jednak nie sądzę, że ludzie oglądaliby go, gdyby leżał na plaży z piña colada. Osobiście życzę mu mniej lęków i niepokoju — dodaje Richard.
Może wizja sierżanta na plaży nie utrzyma rekordowej liczby odbiorców przez cały kolejny sezon serialu, ale wydaje się, że byłby to całkiem dobry punkt wyjścia.
"Bodyguard" jest dostępny w serwisie Netflix.