Co się stanie, kiedy Jon i Dany dowiedzą się prawdy o sobie? Ekipa "Gry o tron" zapowiada niezręczne chwile
Magdalena Miler
4 stycznia 2019, 12:02
"Gra o tron" (Fot. HBO)
Finałowy sezon "Gry o tron" zapowiada się bardzo ciekawie dla Jona Snowa i Daenerys Targaryen. Wszystko wskazuje na to, że obiecane intymne sceny ustąpią miejsca krępującym momentom.
Finałowy sezon "Gry o tron" zapowiada się bardzo ciekawie dla Jona Snowa i Daenerys Targaryen. Wszystko wskazuje na to, że obiecane intymne sceny ustąpią miejsca krępującym momentom.
Pod koniec 7. sezonu "Gry o tron" Daenerys Targeryen (Emila Clarke) i Jon Snow (Kit Harington) poznali się w biblijnym sensie. Jednak kochankowie nie byli świadomi jednego — że są ze sobą spokrewnieni.
Finałowa część serialu ma przynieść odpowiedzi na wszystkie pytania, zatem na jaw wyjdzie również prawda o tym, że Dany jest… ciotką Jona.
– Z dramatycznego punktu widzenia sytuacja ta sprawi, że historia będzie jeszcze bardziej interesująca, ponieważ nie będzie dłużej dotyczyć tego, kim są rodzice Jona. Teraz chodzi o to, co się wydarzy, gdy Jon dowie się o wszystkim — zapowiada jeden z twórców serialu, D.B. Weiss, w rozmowie z TV Insider.
Jak może zareagować Jon Snow, gdy pozna prawdę?
– Jon gra według zasad. Nie potrafi kłamać — mówi Kit Harington.
Ciekawa będzie także reakcja Daenerys uważanej za ostatniego żyjącego członka rodu Targaryenów.
– Życiowym celem Daenerys jest pomszczenie jej rodziny i odzyskanie prawowitego miejsca na Żelaznym Tronie. Naprawdę kocha Jona. Jeśli pozna jego prawdziwą tożsamość, może poczuć się głęboko zraniona — twierdzi Emilia Clarke, serialowa Matka Smoków.
Jak zakończy się wątek tej dwójki? Jeszcze niedawno obiecano nam pełne intymności momenty, tymczasem może potoczyć się to w zupełnie innym kierunku. Ostateczne rozwiązanie tej zagadki poznamy w kwietniu 2019 roku, kiedy to wystartuje 8. sezon serialu.
"Gra o tron" dostępna jest na HBO GO.