"Leaving Neverland" wkrótce w HBO. Zobaczcie zwiastun kontrowersyjnego dokumentu o Michaelu Jacksonie
Marta Wawrzyn
20 lutego 2019, 12:02
"Leaving Neverland" (Fot. HBO)
Czterogodzinny dokument o nadużyciach seksualnych, które miał popełnić Michael Jackson, zaszokował widzów na festiwalu Sundance. Film już wkrótce pojawi się w HBO — zobaczcie zwiastun.
Czterogodzinny dokument o nadużyciach seksualnych, które miał popełnić Michael Jackson, zaszokował widzów na festiwalu Sundance. Film już wkrótce pojawi się w HBO — zobaczcie zwiastun.
HBO wypuściło zwiastun wzbudzającego kontrowersje, trwającego aż cztery godziny filmu dokumentalnego "Leaving Neverland". Zobaczymy w nim historie dwóch chłopców — 10-letniego Jamesa Safechucka i 7-letniego Wade'a Robsona, którzy byli gośćmi w willi Michaela Jacksona. Safechuck (dziś lat 40) i Robson (lat 36) mówią o molestowaniu seksualnym, którego mieli doświadczyć ze strony Króla Popu. W filmie wypowiadają się także ich żony, matki i rodzeństwo.
"Leaving Neverland" — zwiastun dokumentu HBO
W zwiastunie "Leaving Neverland" Robson mówi, że jako siedmiolatek był molestowany przez Jacksona. Na początku myślał, że wylądował w bajce. Kolejne dni wypełniały magiczne doświadczenia — gry, zabawy, oglądanie filmów, jedzenie słodyczy. Wszystko, czego można chcieć jako dzieciak. Zarówno chłopcom, jak i ich rodzinom wydawało się, że znaleźli się w krainie rodem z fantazji, a słynny muzyk to miły i troskliwy człowiek. Do czasu.
"Powiedział mi, że nikt nie może dowiedzieć się, co robiliśmy, bo i on, i ja pójdziemy do więzienia na całe życie. Dziś chcę tylko móc mówić prawdę tak głośno, jak kiedyś mogłem mówić tylko kłamstwa" — mówi w zwiastunie Robson.
Wade Robson poznał Jacksona niedługo po tym, jak w wieku pięciu lat wygrał konkurs taneczny, wykonując układ w stylu Króla Popu. Dzieciak został zaproszony do Neverland, gdzie poznał swojego idola. Molestowanie zaczęło się dwa lata później. Safechuck z kolei spotkał muzyka jako ośmiolatek, kiedy starał się o rolę w reklamie Pepsi. Zaprzyjaźnił się z nim jak z równolatkiem. Niedługo potem zaczęły się wprawiające go w dyskomfort zachowania.
Mocne reakcje podczas festiwalu Sundance
Dokument w reżyserii Dana Reeda zrobił ogromne wrażenie na krytykach obecnych na festiwalu Sundance. "To jest bardziej niepokojące, niż mogliśmy sobie wyobrazić" — napisał Kevin Fallon z "The Daily Beast" w przerwie pomiędzy pierwszą i drugą częścią filmu.
On a 10-min break halfway through Sundance's 4-hour Michael Jackson child sex abuse documentary. Whatever you thought you knew or were aware of, the content of this is more disturbing than you could imagine. And again, we're only halfway through.
— Kevin Fallon (@kpfallon) 25 stycznia 2019
"Sundance zapewnia opiekę psychologiczną w kinie dla widzów, którzy zbyt mocno przeżyli dokładne opisy wykorzystania seksualnego chłopców w Leaving Neverland" — donosił Matt Donnelly z Variety.
#Sundance has provided health care professionals in the theater for audience members potentially upset by #LeavingNeverland's explicit descriptions of sexual abuse against underage boys. They are in the wings ready with counsel.
— Matt Donnelly (@MattDonnelly) 25 stycznia 2019
Gerrick D. Kennedy, dziennikarz muzyczny "Los Angeles Times" napisał z kolei, że film jest "Bolesny. Brutalnie niepokojący. Prowokujący. Moje serce jest złamane. Przepraszam was wszystkich. To boli. Naprawdę".
Painful. Brutally upsetting. Triggering. My heart is incredibly broken. I'm sorry y'all. This hurts. Bad. #LeavingNeverland
— Gerrick D. Kennedy (@GerrickKennedy) 25 stycznia 2019
"Leaving Neverland" — kiedy premiera?
Widzowie w Stanach Zjednoczonych będą mogli obejrzeć "Leaving Neverland" w telewizji HBO w dwóch częściach, które zostaną wyemitowane 3 i 4 marca. HBO Polska na razie nie podało daty polskiej premiery kontrowersyjnego dokumentu.