Felicity Huffman z "Gotowych na wszystko" aresztowana. Tak dziwnej afery jeszcze nie było nawet w Hollywood
Marta Wawrzyn
12 marca 2019, 21:07
"Gotowe na wszystko" (Fot. ABC)
Kiedy wydaje się, że celebryci niczym nas już nie zaskoczą, pojawiają się Felicity Huffman, Lori Loughlin i inne wpływowe osoby, które kupowały swoim dzieciom miejsca na studiach.
Kiedy wydaje się, że celebryci niczym nas już nie zaskoczą, pojawiają się Felicity Huffman, Lori Loughlin i inne wpływowe osoby, które kupowały swoim dzieciom miejsca na studiach.
W ostatnich miesiącach przerabialiśmy niezliczone seksskandale, oskarżenia o najróżniejsze typy niewłaściwych zachowań i sprawę Jussiego Smolletta z "Imperium", który zapłacił, żeby go pobito, niby na tle rasistowskim, a skończył w areszcie i z 16 zarzutami. Ale czegoś takiego jeszcze nie było.
Aktorki kupowały dzieciom miejsca na studiach
Jak donosi Variety, aktorki Lori Loughlin ("Fuller House") i Felicity Huffman ("Gotowe na wszystko") znajdują się w grupie 46 osób zamieszanych w skandal łapówkarski. Amerykańscy prokuratorzy postawili zarzuty 33 rodzicom, którzy zapłacili od 200 tys. do 6,5 mln dolarów, aby ich dzieci dostały się na elitarne uniwersytety. Wśród oskarżonych znajdują się także pracownicy szkół, którzy przyjmowali łapówki.
Oprócz celebrytów w grupie rodziców-aferzystów są prezesi znanych firm, inwestorzy rynku nieruchomości i jeden z szefów międzynarodowej firmy prawniczej. Ich dzieci podostawały się na najlepsze amerykańskie uniwersytety: Yale, Georgetown, Stanford, UCLA, USC.
W tym celu fałszowane były wyniki testów SAT i ACT, przekupowano osoby odpowiedzialne za przyjęcia na uczelnie, a także trenerów sportowych, aby dzieci mogły iść na studia jako młodzi atleci. Pieniądze przesyłane były przez specjalnie w tym celu stworzoną organizację charytatywną.
Felicity Huffman z serialu Gotowe na wszystko aresztowana
Felicity Huffman już została aresztowana, z kolei Lori Loughlin dopiero to czeka. Oskarżony został także mąż aktorki z "Fuller House", projektant mody Mossimo Giannulli. Z kolei William H. Macy z "Shameless", mąż Felicity Huffman, pojawia się w aferze, ale nie zostaje wymieniony z nazwiska.
Z aktu oskarżenia można się dowiedzieć, że aktorka z "Gotowych na wszystko" wraz z mężem zapłacili 15 tys. dolarów, żeby podstawiona osoba zdała egzaminy SAT za ich starszą córkę. W efekcie uzyskała ona bardzo wysoki wynik. Aktorskie małżeństwo miało zamiar powtórzyć to samo z młodszą córką, ale w końcu zrezygnowali.
Loughlin i Giannulli zapłacili z kolei łącznie 500 tys. dolarów, żeby ich córki zostały przyjęte na USC (Uniwersytet Południowej Kalifornii) jako wsparcie dla tamtejszej drużyny wioślarskiej. Problem w tym, że żadna z dziewczyn wcześniej tego sportu nie uprawiała. Jedna za to jest gwiazdką YouTube. Aktorki na razie niczego nie komentują, a sprawa jest tak dziwna, że wielu internautów na amerykańskich portalach myślało, że to po prostu… opis nowego serialu.
Felicity Huffman można teraz zobaczyć w 2. sezonie serialu "Get Shorty", a 31 maja pojawi się w netfliksowej miniserii "When They See Us" Avy DuVernay. Lori Loughlin gra w "When Calls the Heart" stacji Hallmark Channel, powróci także w finałowej serii "Fuller House" jako przemiła ciocia Becky. Miłego oglądania!