Prezes Kenneth Parcell: Taki będzie finał "30 Rock"?
Paweł Rybicki
15 marca 2012, 20:02
Kenneth Parcell początkowo miał pojawić tylko w dwóch pierwszych odcinkach, tymczasem awansował na jedną z gwiazd "30 Rock". A może się okazać, że cały serial jest opowieścią właśnie o nim. Uwaga na spoilery dotyczące 6. sezonu.
Kenneth Parcell początkowo miał pojawić tylko w dwóch pierwszych odcinkach, tymczasem awansował na jedną z gwiazd "30 Rock". A może się okazać, że cały serial jest opowieścią właśnie o nim. Uwaga na spoilery dotyczące 6. sezonu.
Jego prawdziwe imię ze chrztu to Andromakennethamblesorten, ale pozwala mówić na siebie Kenneth (pewnego razu wyznał jednak, że nazywa się Dick Whitman). Nie wiadomo, dlaczego był gońcem NBC przez wiele lat, skoro firma zatrudnia każdego gońca tylko na rok. Nie wiadomo też, ile właściwie ma lat – amerykańscy fani "30 Rock" oszacowali, że może nawet Kenneth pracuje w NBC od lat trzydziestych. Wiadomo za to, że Kenneth jest kimś więcej, niż wszyscy myślimy.
Całkowita (pozorna?) bezinteresowność oraz uprzejmość Kennetha (gra go Jack McBrayer) wzbudziły szczególną fascynację w bezwzględnym i cynicznym Jacku (Alec Baldwin). W jednym z pierwszych odcinków Jack stwierdził nawet, że "za 5 lat albo wszyscy będziemy dla niego pracować, albo zginiemy z jego ręki".
Przez kolejne pięć sezonów nie wyglądało na to, żeby przepowiednia miała się spełnić. Kenneth przeżywał (jak i cała załoga "30 Rock") rozmaite perypetie, ale ciągle pozostawał gońcem. Wszystko zaczęło się zmieniać w trwającym właśnie 6. sezonie.
W epizodzie "The Ballad of Kenneth Parcell" (4. odcinek 6. sezonu) Jack likwiduje program gońców w NBC. Kenneth ląduje na bezrobociu tylko na chwilę, gdyż ostatecznie gońcy wracają do pracy. Jednakże w kolejnym odcinku "Today You Are a Man" Parcell orientuje się, że tak naprawdę nikt spośród pracowników telewizji nie zauważył jego zniknięcia. Okazuje się, że praca gońca nie jest nikomu potrzebna. Kenneth decyduje się więc na niespodziewany krok. Zrzuca mundurek gońca, zakłada garnitur i pojawia się w biurze Jacka, żądając nowej pracy. Dyrektor wita go z uśmiechem.
Kenneth otrzymuje nowe stanowisko w dziale Standardów i Wykonania, gdzie szybko (w epizodzie 10 – "Alexis Goodlooking and the Case of the Missing Whisky") mierzy się z realiami prawdziwego biurowego życia. Namówiony przez Jacka niszczy konkurenta. W efekcie dostaje awans i już w kolejnym odcinku ("Standards and Practices") okazuje się być zwierzchnikiem Liz Lemon (Tina Fey) – co główna bohaterka "30 Rock" ciężko znosi. Nic zresztą dziwnego, Kenneth jest bowiem wyjątkowo upierdliwy. W finale odcinka były goniec dokonuje jednak heroicznego czynu, co skutkuje nowym awansem…
Nie wiemy, co będzie dalej, ale jeśli kariera Kennetha będzie nadal rozwijać się w tak zawrotnym tempie, to może on szybko stać się nie tylko szefem Liz, ale też Jacka. Niewykluczone zresztą (a nawet bardzo prawdopodobne), że właśnie do takiego finału (sezonu lub całego serialu) dążą scenarzyści "30 Rock".
Kenneth jako szef NBC? To będzie bardzo zabawne, ale biedna Liz dostanie zawału. A Jack się tylko uśmiechnie.