1 lipca 2011, 09:58
Kiepska wiadomość dla fanów "Camelotu". Po zaledwie 10 odcinkach stacja Starz skasowała serial.
Kiepska wiadomość dla fanów "Camelotu". Po zaledwie 10 odcinkach stacja Starz skasowała serial.
Nawet Eva Green nie pomogła. Po jednym sezonie (zaledwie 10 odcinkach) telewizja Starz żegna "Camelot". Nowa wersja opowieści o królu Arturze z Josephem Fiennesem i Evą Green w rolach głównych nie przyjęła się wśród widzów.
Stacja Starz tłumaczy, że serialu nie dało się kontynuować z przyczyn obiektywnych – takich jak napięte grafiki niektórych aktorów. Ale to pewnie nie jest prawda. Skasowanie "Camelotu" to raczej efekt kiepskich recenzji i niezbyt wysokiej oglądalności.
Każdy odcinek serialu oglądało ok. miliona osób, co jak na standardy kablówek nie jest tragicznym wynikiem, ale też nie powala na kolana.