Czy "Watchmen" już nie wróci? Sprzeczne doniesienia na temat 2. sezonu serialu HBO
Mateusz Piesowicz
17 stycznia 2020, 15:51
"Watchmen" (Fot. HBO)
HBO raczej nie chce robić 2. sezonu "Watchmen" bez Damona Lindelofa, a ten nie ma pomysłu na kontynuację serialowej historii. Czyli wszystko powinno być jasne, a jednak nie jest.
HBO raczej nie chce robić 2. sezonu "Watchmen" bez Damona Lindelofa, a ten nie ma pomysłu na kontynuację serialowej historii. Czyli wszystko powinno być jasne, a jednak nie jest.
Dopiero co donosiliśmy, że dalsze losy "Watchmen" są w stu procentach uzależnione od decyzji Damona Lindelofa, a już mamy nowe informacje w tej sprawie. Problem w tym, że nie są one do końca jasne, a nawet sobie przeczą, dlatego spróbujmy je sobie uporządkować.
Czy 2. sezon Watchmen nigdy nie powstanie?
Mały chaos zapanował w amerykańskich mediach wokół kontynuacji "Watchmen" po wspomnianych już słowach Caseya Bloysa. Jak powiedział dyrektor programowy HBO, wszystko zależy od tego, co chce zrobić Lindelof. Wydawało się zatem, że sprawa utknęła w martwym punkcie, ale wówczas pojawił się artykuł portalu USA Today.
W nim można przeczytać, że showrunner serialu opowiedział już historię, którą chciał i nie jest zainteresowany kontynuacją. Dał równocześnie HBO błogosławieństwo, jeśli chcieliby zrobić 2. sezon bez niego. Dodając do tego wypowiedzi Bloysa, łatwo dojść do wniosku, że serial jest w takim razie definitywnie skończony. I byłoby to rzeczywiście logiczne rozumowanie, gdyby nie pewien tweet.
"Watchmen" Season 2 Still A Possibility At HBO, Despite Reports https://t.co/FjvBIBD6Ul via @decider
— Casey Bloys (@Caseybloys) January 17, 2020
W odpowiedzi na szerzące się w sieci informacje Casey Bloys podał bowiem dalej artykuł Decidera, dając tym samym do zrozumienia, że żadne ostateczne decyzje w kwestii 2. sezonu "Watchmen" nadal nie zapadły. Przeciwnie, jak można przeczytać w tekście, sprawa jest nadal w tym samym punkcie. Damon Lindelof zakończył serial dokładnie tak, jak chciał, nie ma (na razie?) pomysłu na ciąg dalszy, ale nie widzi przeszkód, by ten powstał bez niego.
Na pewno wiadomo zatem póki co tylko tyle, że trwają zakulisowe dyskusje, a żadne decyzje jeszcze nie zapadły. Być może to koniec "Watchmen", ale jest za wcześnie, by coś wykluczać. Jeśli jednak serial powróci z Lindelofem czy kimś innym za sterami, to nie ma co liczyć, że stanie się to szybko.