Z komiksu na ekran, czyli jak twórcy serialu ożywili "Locke & Key". Nowy klip i zdjęcia z horroru Netfliksa

"Locke & Key", czyli nowa produkcja Netfliksa, to propozycja nie tylko dla fanów horrorów, ale i komiksów. Serial, który stworzyli Carlton Cuse ("Zagubieni", "Bates Motel") i Meredith Averill ("Nawiedzony dom na wzgórzu"), to adaptacja serii komiksów Joego Hilla i Gabriela Rodrígueza wydawanych przez IDW Comics.

Locke & Key, czyli komiks przeniesiony na ekran

Netflix w ramach promocji nowej propozycji serialowej z dreszczykiem emocji przygotował klip, który dobrze pokazuje, jak komiks został przeniesiony na mały ekran. Wypowiadają się w nim nie tylko twórcy nowej produkcji, ale także autorzy komiksowego oryginału.

Locke & Key — o czym jest serial Netfliksa?

"Locke & Key" to historia o trójce rodzeństwa Locke'ów, które po tajemniczej śmierci ojca przeprowadza się z matką do rodzinnego domu zwanego Key House. Klimatyczny gmach jest pełny magicznych kluczy mających związek z morderstwem głowy rodziny. Jednak odkrywanie przez dzieciaki ich niezwykłych właściwości budzi demona. Serial ma być 10-odcinkową opowieścią o dorastaniu, miłości, stracie i więziach rodzinnych podszytą grubą warstwą tajemnicy i strachu.

W "Locke & Key" Jackson Robert Scott ("IT"), Connor Jessup ("American Crime") i Emilia Jones ("Horrible Histories") zagrają rodzeństwo, Bode'a, Tylera i Kinsey Locke. Darby Stanchfield ("Skandal") wciela się w ich matkę Ninę Locke, a Billa Hecka ("Ballada o Busterze Scruggsie") zobaczymy w roli zmarłego ojca, Rendella Locke'a.

Premiera Locke & Key 7 lutego 2020 na Netfliksie