Czy zobaczymy w tym roku "The Haunting of Bly Manor"? Twórca serialu wyjaśnia wszelkie wątpliwości
Marta Wawrzyn
22 kwietnia 2020, 12:03
"Nawiedzony dom na wzgórzu" (Fot. Netflix)
Opóźnienia premier seriali to w tym roku będzie norma, także na Netfliksie, który jednak ma większe zapasy nakręconych produkcji niż inni. Co z sequelem "Nawiedzonego domu na wzgórzu"?
Opóźnienia premier seriali to w tym roku będzie norma, także na Netfliksie, który jednak ma większe zapasy nakręconych produkcji niż inni. Co z sequelem "Nawiedzonego domu na wzgórzu"?
"Nawiedzony dom na wzgórzu" okazał się jedną z najlepszych serialowych premier i zarazem jedną z największych niespodzianek 2018 roku. Nic dziwnego, że Netflix szybko zamówił 2. sezon, z nową historią, ale tą samą ekipą za sterami. Kiedy zobaczymy "The Haunting of Bly Manor"?
The Haunting of Bly Manor — kiedy premiera?
Zgodnie z planem nowa seria miała pojawić się w tym roku. Problem w tym, że z powodu pandemii koronawirusa premiery filmów i seriali są przekładane, a plany zdjęciowe zamykane na czas nieokreślony. Netflix, który w tym momencie zdobywa rekordowe liczby klientów, na razie nie przekłada premier swoich seriali, ale będzie musiał zacząć, jeśli trudna sytuacja potrwa dłużej. Ale raczej nie będzie to dotyczyć sequela "Nawiedzonego domu na wzgórzu".
Twórca serialu Mike Flanagan, zapytany na Twitterze o to, czy będzie opóźnienie, odpowiedział, że zdjęcia udało się dokończyć. "Wszystko zgodnie z planem, zakończyliśmy przed shutdownem i kontynuujemy postprodukcję z domu. Serial zapowiada się cudownie, jestem nim zachwycony. W tym momencie nie ma powodu myśleć, że zostanie przesunięty. Netflix ogłosi datę premiery, kiedy będą gotowi" — napisał.
Going great. Still on schedule, we wrapped before the shutdown and post production has carrying on from home. The show is shaping up wonderfully, I"m thrilled with it. At the moment no reason to think it"ll be pushed. @netflix will announce the release date when they"re ready.
— Mike Flanagan (@flanaganfilm) April 21, 2020
Po takim oświadczeniu nie ma powodu myśleć, że premiery "The Haunting of Bly Manor" nie będzie w tym roku (prawdopodobnie na jesieni). W praktyce jednak może być różnie, jeśli zaczną dawać się we znaki niedobory nakręconych seriali. HBO rozwiązało ten problem, przesuwając część wiosennych premier (w tym "Od nowa" i "Dzień trzeci") na jesień. Netflix na razie szaleje z premierami, jakby nie spodziewał się żadnych trudności, ale to nie znaczy, że nie będzie ich mieć.
"The Haunting of Bly Manor" opowie nową historią, opartą na gotyckim horrorze psychologicznym Henry'ego Jamesa pt. "The Turn of the Screw" (w polskiej wersji "W kleszczach lęku" bądź "Dokręcanie śruby"), który dzieje się w starej willi na wsi. Bohaterami jest dwójka sierot i młoda guwernantka. W obsadzie są m.in. Victoria Pedretti i Oliver Jackson-Cohen, czyli Nell i Luke z "Nawiedzonego domu".