Powrót "Luthera" coraz bliżej? Idris Elba mówi, że film powstanie i będzie mieć większy rozmach niż serial
Marta Wawrzyn
3 sierpnia 2020, 14:04
"Luther" (Fot. BBC)
Plotki o "Lutherze" na wielkim ekranie co jakiś czas powracają, a podsyca je sam Idris Elba. Aktor zapewnia, że film powstanie i będzie różnić się od serialu skalą produkcji.
Plotki o "Lutherze" na wielkim ekranie co jakiś czas powracają, a podsyca je sam Idris Elba. Aktor zapewnia, że film powstanie i będzie różnić się od serialu skalą produkcji.
John Luther nie odwiesił jeszcze płaszcza na dobre. Rozmawiając z dziennikarzami po odebraniu specjalnej nagrody BAFTA, Idris Elba zapewnił, że są duże szanse, iż grany przez niego detektyw powróci.
Idris Elba mówi, że powstanie filmowy Luther
Nie chodzi jednak o kolejny sezon serialu, a o film kinowy. Plotki na ten temat powracają co jakiś czas i Elba zapewnia, że jest w nich dużo prawdy.
— Podtrzymuję, że chciałbym, aby powstał film, i wydaje mi się, że zmierzamy w tym kierunku. Nie mogę się doczekać, aż to się wydarzy. To się dzieje i mam nadzieję, że wydarzy się to wkrótce — powiedział aktor.
Pytany o to, gdzie chciałby zobaczyć swoją postać w filmie, Elba odpowiedział:
— W przypadku filmu nie ma żadnych ograniczeń. Oczywiście możesz być trochę odważniejszy, jeśli chodzi o wątki, być może międzynarodowe. Skala jest trochę większa, ale John Luther zawsze będzie Johnem Lutherem.
Idris Elba, którego ostatnio widzieliśmy jako Luthera na początku 2019 roku, jeszcze przed premierą ostatniego sezonu serialu mówił, że scenariusz filmu już powstaje i że chciałby w nim zobaczyć "więcej morderstw, więcej Volvo, więcej nachmurzonego Luthera". Jego zdaniem historia o detektywie z Londynu ma wszystkie te składniki co filmy z lat 90., typu "Siedem" czy "W sieci pająka", i właśnie dlatego sprawdziłaby się w kinie.