Ellen Pompeo ma nową ulubioną parę w 17. sezonie "Chirurgów". Ekipa medycznego serialu wróciła do pracy
Nikodem Pankowiak
7 września 2020, 16:03
"Chirurdzy" (Fot. ABC)
Obsada "Chirurgów" jest już po pierwszym czytaniu scenariuszy z 17. sezonu. Ellen Pompeo zdradziła, że ma nową ulubioną parę, która będzie teraz absolutnie urocza.
Obsada "Chirurgów" jest już po pierwszym czytaniu scenariuszy z 17. sezonu. Ellen Pompeo zdradziła, że ma nową ulubioną parę, która będzie teraz absolutnie urocza.
Ekipy kolejnych seriali wracają na plany zdjęciowe. W tym tygodniu będą to m.in. "Chirurdzy", którzy rozpoczną kręcenie 17. sezonu. A już w zeszłym tygodniu aktorzy mieli okazję zapoznać się ze scenariuszami nowych odcinków i podzielić się z fanami drobnymi spoilerami.
Chirurdzy sezon 17 — ulubiona para Ellen Pompeo
Ellen Pompeo zdradziła na Twitterze, że po wspólnym czytaniu scenariuszy ma nową ulubioną parą, która jest naprawdę urocza. Po czym zaprosiła fanów do zgadywania, o kogo może chodzić.
Yes I have a new favorite couple not sure what you'll call them …but they are adorable you guys can have fun guessing who !! https://t.co/abmZBafh7D
— Ellen Pompeo (@EllenPompeo) September 4, 2020
Fanowskie zgadywanki nie trwały długo — serialowa Meredith Grey szybko potwierdziła, że chodzi o Maggie (Kelly McCreary) i jej chłopaka Winstona (Anthony Hill). Po czym dodała: "Nie macie pojęcia, jacy oni są uroczy".
Ding ding ding ! You guys… you have no idea how adorable they are https://t.co/7M5N2cnOBb
— Ellen Pompeo (@EllenPompeo) September 4, 2020
Anthony Hill w 17. sezonie dołączy do stałej obsady "Chirurgów", co oznacza, że jego romans z Maggie będzie kwitł. Choć niestety dziać się to będzie w cieniu pandemii koronawirusa, która będzie ważnym tematem na początku nowej serii. Ale nie jedynym, bo jak powiedziała showrunnerka Krista Vernoff, "Chirurdzy" będą starali się pozostać sobą, nawet mierząc się z tak trudnym tematem. Nie zabraknie więc lżejszych wątków, choć ten cięższy ma dominować.
"Nasze rozmowy nieustannie dotyczą tego, jak utrzymać w serialu humor i romans, opowiadając jednocześnie te naprawdę bolesne historie" — mówiła Vernoff.