Fani "The Boys" zasypują Amazona negatywnymi opiniami. Powód nie ma związku z jakością 2. sezonu
Marta Wawrzyn
7 września 2020, 14:00
"The Boys" (Fot. Amazon Prime Video)
Czy 2. sezon "The Boys" zasłużył na ocenę 1/5? Fanowskie bojówki rzuciły się na Amazona, a powód tego specyficznego protestu nie ma żadnego związku z jakością serialu.
Czy 2. sezon "The Boys" zasłużył na ocenę 1/5? Fanowskie bojówki rzuciły się na Amazona, a powód tego specyficznego protestu nie ma żadnego związku z jakością serialu.
"The Boys" wróciło z 2. sezonem i jest to naprawdę mocny powrót. Tak twierdzi nie tylko nasz recenzent, ale też krytycy na Metacritic, gdzie średnia ocen to 80/100, oraz na Rotten Tomatoes, gdzie ten sezon ma aż 97% pozytywnych recenzji.
The Boys sezon 2 — fani są wściekli na Amazona
Tymczasem "fani" serialu wcale nie są zachwyceni. Jak donosi Comic Book, średnia ocen na amerykańskim Amazonie (to trochę inny serwis niż nasze Prime Video) wynosi 2,7 gwiazdki. Co więcej, niemal połowa z 1700 recenzentów uznała, że 1 gwiazdka to uczciwa ocena 2. sezonu "The Boys". O co chodzi?
Chodzi o model emisji, który w tym roku się zmienił. 1. sezon "The Boys" emitowany był w trybie netfliksowym, czyli cały został wrzucony jednocześnie. W tym roku Amazon przeszedł na tryb Apple TV+/Hulu, czyli zaczął od dodania trzech pierwszych odcinków w ostatni piątek, a pięć kolejnych będzie się pojawiało w serwisie po jednym co tydzień. I "fani" serialu mają z tym duży problem.
"Nie ma dostępnego całego sezonu?!?!?!?! Poddaję się, gdzie jest mój Netflix!" — brzmi jedna z jednogwiazdkowych recenzji. Inny internauta pisze, że poczeka aż skasują serial, wtedy wreszcie będzie mógł zobaczyć całość bez żadnych przerw. Kolejny określa "The Boys" mianem "śmieci".
Nikt nie zadaje sobie pytania o to, skąd wynika zmiana modelu emisji serialu. A prawdopodobnie Amazon by tego nie zrobił, gdyby nie pandemia koronawirusa, która zatrzymała produkcję wszystkich seriali i filmów we wszystkich krajach świata. Nie mając gotowych innych gorących premier, Amazon zdecydował się rozciągnąć emisję jednego ze swoich największych hitów na kilka tygodni, co nie wydaje się dużą niedogodnością w porównaniu z niedokończonymi sezonami czy kasowaniem seriali z powodu trudności, jakie wiążą się z produkcją w czasie pandemii.
3. sezon "The Boys" już jest zamówiony i na nim raczej się nie skończy. Ale wyrozumiałość wobec ekipy i Amazona znów się przyda, bo jak przyznał showrunner Eric Kripke, pandemia może utrudnić produkcję, np. sprawić, że występ Jeffreya Deana Morgana nie dojdzie do skutku. Jeśli w Kanadzie dalej będzie obowiązywać dwutygodniowa kwarantanna dla Amerykanów, którzy wjeżdżają do planu, z tego typu występami gościnnymi będzie poważny problem.