O czym będzie 4. sezon "Opowieści podręcznej" i kolejne? Nawet nie próbujcie zgadywać — mówi twórca
Jak bardzo nas zaskoczy "Opowieść podręcznej" w 4. sezonie i na jakim etapie są obecnie zdjęcia? Showrunner opowiada o planach związanych z serialem — tych bliższych i tych dalszych.
"Opowieść podręcznej" dostała już zamówienie na 5. sezon, zekranizowane mają też zostać "Testamenty" Margaret Atwood. Hulu ma wielkie plany w związku z serialem, a co nas czeka w najbliższej przyszłości? O tym opowiada Bruce Miller, showrunner "Opowieści podręcznej", w rozmowie z The Hollywood Reporter.
Opowieść podręcznej — o czym będzie 4. sezon?
Zacznijmy od początku, czyli od pytania o 4. sezon. Wiadomo, że wiosną pandemia przerwała prace na wczesnym etapie i zdjęcia tak naprawdę ruszyły dopiero we wrześniu. Na jakim etapie są obecnie?
— Wciąż kręcimy, jesteśmy mniej więcej w środku sezonu. Zaplanowaliśmy cały sezon, zaczęliśmy filmować, a potem musieliśmy przerwać… Wszystko, od lokacji, przez liczbę osób w scenach, podróże aktorów, wszystko to miało ogromny wpływ na naszą historię, bo musi mieć. I szczerze mówiąc, jesteśmy w takiej sytuacji, że musimy się zadowalać tym, co jesteśmy w stanie dostać w swoje ręce. Koniec końców, to wszystko było do pokonania i myślę, że robimy świetny serial. Jestem naprawdę dumny z tego, co robimy, ale było i wciąż jest trudno — mówi Miller.
Według showrunnera "Opowieści podręcznej" historia June (Elisabeth Moss) w 4. sezonie bardzo będzie różnić się od tego, co było wcześniej.
— Nie mogłoby się to bardziej różnić. Największa rzecz, jaką mogę powiedzieć, to: nie próbujcie nawet zgadywać [co się wydarzy], bo to naprawdę jeden z tych sezonów. June wkracza w bardzo ciekawy świat, ucieka, ma ze sobą kobiety, za które czuje się odpowiedzialna. Poza tym tak w zasadzie to wykrwawia się na śmierć pod koniec sezonu 3. June zasmakowała teraz wolności i my będziemy za nią podążać — opowiada twórca serialu.
Jak dodaje, June w praktyce rozpoczęła wojnę, wywożąc 86 dzieci, bo przy takim wskaźniku urodzin "równie dobrze mogłaby wywieźć 86 tysięcy". W 4. serii będzie więcej polityki międzynarodowej, będzie też więcej o sytuacji osób w Kanadzie, które w praktyce są uchodźcami i aż tak się nie różnią od prawdziwych uchodźców.
Opowieść podręcznej — czy 5. sezon będzie ostatni?
Czy pięć sezonów wystarczy, czy będzie więcej? Showrunner "Opowieści podręcznej" w tym momencie nie jest w stanie powiedzieć, kiedy serial się zakończy, ale przyznaje, że przed pandemią miał inne pomysły i że dopiero po 4. sezonie będzie w stanie ocenić, dokąd ta historia będzie zmierzać dalej.
— Wiem, w jakim punkcie tej historii jesteśmy obecnie i czuję, że osiągnęliśmy swego rodzaju punkt zwrotny, ale nie wiem, czy to koniec, czy nie. Po prostu wydaje mi się, że to dobry moment, żeby poddać ponownej ocenie to, co myślało się wcześniej, dlatego że świat naszej opowieści otworzył się, ponieważ prawdziwy świat zmienił się tak bardzo — opowiada Miller.
Jak dodaje na koniec, coraz więcej wiemy o przyszłości bohaterek i w tym momencie serial już kładzie podwaliny pod to, co zobaczymy w "Testamentach".