15 lipca 2011, 20:05
Niektórzy fani "Breaking Bad" nieco się zdziwili, że w tym roku zgarniający zawsze mnóstwo nagród serial nie dostał żadnej nominacji do Emmy. Tymczasem powód jest prosty i nie ma nic wspólnego z żadnym spiskiem.
Niektórzy fani "Breaking Bad" nieco się zdziwili, że w tym roku zgarniający zawsze mnóstwo nagród serial nie dostał żadnej nominacji do Emmy. Tymczasem powód jest prosty i nie ma nic wspólnego z żadnym spiskiem.
Po ogłoszeniu listy nominowanych do Emmy Internet zalała fala zdziwienia: czemu nie ma "Breaking Bad"? Przecież zawsze dostawał mnóstwo nominacji, a na dodatek z sezonu na sezon staje się coraz lepszy!
Tymczasem w braku żadnej nominacji dla "Breaking Bad" nie ma nic dziwnego. 3. sezon serialu, który widzowie oglądali wiosną 2010 roku, nagrodzono w poprzedniej edycji. Kolejny zaś opóźnił się do tego stopnia, że nie załapał się już na tę edycję nagród Emmy.
Fani nie mają powodów do zmartwienia ani węszenia spisku. Akademia uwielbia "Breaking Bad". W zeszłym roku statuetki otrzymali Bryan Cranston i Aaron Paul. Może za rok przyjdzie czas na zwycięstwo w kategorii "Najlepszy serial dramatyczny". Zobaczymy.