22 lutego 2021, 11:33
"Bridgertonowie" (Fot. Netflix)
Gwiazdą 2. sezonu "Bridgertonów" będzie Anthony, a na celowniku znajdą się jego miłosne podboje. To oznacza, że powinniśmy nastawić się na kolejne gorące sceny erotyczne.
Gwiazdą 2. sezonu "Bridgertonów" będzie Anthony, a na celowniku znajdą się jego miłosne podboje. To oznacza, że powinniśmy nastawić się na kolejne gorące sceny erotyczne.
"Bridgertonowie" biją rekordy popularności na Netfliksie. W ciągu zaledwie 28 dni od premiery serial został odpalony aż w 82 gospodarstwach domowych. Jedną z rzeczy, za którą widzowie pokochali tę produkcję, są namiętne sceny erotyczne. Czy można na nie liczyć w kolejnym sezonie?
Jonathan Bailey, znany wam jako Anthony, będzie głównym bohaterem 2. sezonu serialu. Aktor w rozmowie z Mirror obiecuje, że widzowie dostaną w nowych odcinkach porcję tego, za co pokochali "Bridgertonów".
— Sercem "Bridgertonów" jest intymność, tożsamość i seksualność. I oczywiście musimy mieć pewność, że tak samo będzie dalej. Jestem pewien, że nasi niesamowici producenci zdziałają cuda, żeby mieć pewność, że nadal będziemy mieć tę namiętność, na którą wszyscy zasługujemy — obiecuje.
W 2. sezonie serialu do obsady dołączy Simone Ashley znana z "Sex Education". Sportretuje ona nową bohaterkę — Kate Sharmę (w książce znaną jako Kate Sheffield), która będzie obiektem westchnień Anthony'ego. Bailey nastawia także widzów na easter eggi i ogromną dawkę fabularnego kampu, pluszu oraz wszystkiego innego, co w serialu jest szalone i ma moc przyciągania przed ekrany.