Czy książę Hastings będzie w jakiś sposób obecny w 2. sezonie "Bridgertonów"? Phoebe Dynevor odpowiada
Marta Wawrzyn
4 czerwca 2021, 11:03
"Bridgertonowie" (Fot. Netflix)
Książę Hastings nie zaszczyci nas już swoją obecnością w "Bridgertonach", bo Regé-Jean Page odszedł z obsady. A czy jego postać zostanie w jakiś sposób wspomniana w 2. sezonie?
Książę Hastings nie zaszczyci nas już swoją obecnością w "Bridgertonach", bo Regé-Jean Page odszedł z obsady. A czy jego postać zostanie w jakiś sposób wspomniana w 2. sezonie?
"Bridgertonowie" zadebiutowali na Netfliksie w święta Bożego Narodzenia i z miejsca zdobyli miliony fanów. Ponieważ jednak większość z nich nie zna książek Julii Quinn, na bazie których powstał serial, zapanowało zdziwienie, kiedy okazało się, że 2. sezon nie będzie już skupiać się na postaciach Daphne (Phoebe Dynevor) i jej ukochanego Simona Bassetta, księcia Hastings (Regé-Jean Page). Page, któremu proponowano występy na drugim planie w 2. sezonie, zdecydował się opuścić obsadę serialu. Czy to znaczy, że książę całkiem zniknie z tej historii?
Bridgertonowie sezon 2: Czy książę będzie obecny?
Tak się raczej nie stanie. Daphne i Simon otrzymali swój happy end i nie zostanie to w żaden sposób odwrócone. Phoebe Dynevor, która wciąż będzie częścią serialu, mówi w wywiadzie dla The Wrap, w jaki sposób obecność księcia będzie kontynuowana, tyle że poza ekranem.
— Myślę, że na pewno będzie często o nim mowa. Myślę, że zobaczymy dziecko. Po prostu bardziej skupimy się na jej relacji z rodziną Bridgertonów — opowiada aktorka.
Czego możemy spodziewać się po 2. sezonie "Bridgertonów", w którym pierwsze skrzypce będą grać Anthony Bridgerton (Jonathan Bailey) i jego nowa miłość Kate Sharma (Simone Ashley z "Sex Education")?
— Jest zdecydowanie inny. Mówiłam to już wcześniej, ale myślę, że fani, którzy czytali i znają książki, są świadomi, że każdy sezon będzie skupiać się na historii innej osoby z tego rodzeństwa. I to może trochę być nie tyle szokiem, co niespodzianką dla fanów, którzy tak bardzo kochają historię Daphne i Simona. Ale myślę, że na dłuższą metę to wielka radość, że możemy oglądać w serialu, jak rozwijają się różne historie miłosne — mówi Dynevor.
Jeśli serial dalej będzie podążać tą samą drogą co książki (a twórcom marzy się ekranizacja całej ósemki), to bohaterami sezonów 3 i 4, które już są zamówione, będą dwaj młodsi bracia Daphne, Benedict (Luke Thompson) i Colin (Luke Newton).
— I żadne dwa sezony nie będą do siebie podobne, bo będą różne emocje. Myślę, że każdy sezon będzie naprawdę inny i magiczny na swój sposób. I szczerze mówiąc, to właśnie jest moim zdaniem tak genialne w tym, co stworzyli Shonda [Rhimes] i Chris [Van Dusen, showrunner serialu]. Nie ma wielu serialu, które to robią — skupiają się na innych postaciach w każdym sezonie — mówi aktorka.
Zdjęcia do 2. sezonu "Bridgertonów" obecnie trwają w Wielkiej Brytanii. Data premiery nie jest jeszcze znana, ale są szanse, że historię miłosną Anthony'ego będziemy oglądać w tegoroczne święta.