2. sezon "Bridgertonów" to czysty magnetyzm. "Nie jesteście na to gotowi" — zapewnia showrunner serialu
Karolina Noga
14 lipca 2021, 14:03
"Bridgertonowie" (Fot. Netflix)
Nie da się ukryć, że "Bridgertonowie" wzbudzili szał. Głośna produkcja Netfliksa właśnie zgarnęła kilka nominacji do Emmy, a showrunner serialu obiecuje, że fani mają na co czekać.
Nie da się ukryć, że "Bridgertonowie" wzbudzili szał. Głośna produkcja Netfliksa właśnie zgarnęła kilka nominacji do Emmy, a showrunner serialu obiecuje, że fani mają na co czekać.
"Bridgertonowie" odnieśli ogromny sukces. Widzowie pokochali zwłaszcza Regé-Jean Page'a, który za rolę Simona otrzymał nominację do nagrody Emmy. Chociaż aktor nie pojawi się w 2. sezonie, showrunner serialu, Chris van Dusen jest pewien, że nowe odcinki spodobają się fanom równie mocno.
Bridgertonowie: Twórca o nominacjach do Emmy
Chris van Dusen opowiedział w E! News o reakcji na nominacje do nagród Emmy — dominowały radość, łzy szczęścia i podekscytowanie. Produkcja łącznie dostała 12 nominacji, w tym dla najlepszego serialu dramatycznego.
— Byłem w samochodzie z moim mężem i właśnie odwieźliśmy naszą trzylatkę do przedszkola. Wracaliśmy do domu, gdy zacząłem dostawać maile oraz wiadomości, więc się zatrzymaliśmy. Myślę, że płakaliśmy dobre parę minut. Jestem podekscytowany, ale i podchodzę do tego z pokorą. A przede wszystkim jestem dumny z obsady i po prostu przepełniony ogromną, szczerą wdzięcznością — powiedział.
Showrunner odniósł się także do nominacji Regé-Jean Page'a. Jak dodał, praca z aktorem była czystą przyjemnością.
— Praca z nim była przywilejem. Jest naszym księciem i zawsze będzie naszym księciem — wiem, że nadal będzie oczarowywać świat na naprawdę niesamowite sposoby. I nie mógłbym być z jego powodu bardziej szczęśliwy — skomentował.
Bridgertonowie: Twórca obiecuje magnetyczny 2. sezon
Dusen obiecał, że nie spoczął na laurach i 2. sezon "Bridgertonów" będzie równie magnetyczny i zachwyci widzów.
— Mogę powiedzieć, że właśnie jestem w trakcie montażu kilku pierwszych odcinków 2. sezonu i nie sądzę, że ludzie są na to gotowi. Szczerze, uważam, że to jest to, co widzowie pokochali w 1. sezonie, a nawet więcej. Myślę, że to będzie jeszcze lepsza ucieczka do XIX-wiecznego Londynu z czasów regencji.
W 2. sezonie akcja skupi się na historii brata Daphne, Anthony'ego (Jonathan Bailey) oraz jego nowego obiektu uczuć – Kate Sharmy (Simone Ashley). Showrunner zdradził, że jest zachwycony chemią pomiędzy aktorami — jak powiedział, jest ona dosłownie "magnetyczna".
— Kiedy są razem na ekranie, nie da się oderwać od nich oczu. Nie mogę się doczekać, aż widzowie to zobaczą, a właściwie — poczują. Jestem naprawdę podekscytowany — zdradził showrunner.
Sukces serialu sprawił, że twórcy otrzymali nie tylko zamówienie na 2 serię, ale także na sezony 3 i 4 oraz spin-off o młodej królowej Charlotte. Data premiery 2. sezonu jeszcze nie jest znana.