Klaus i Caroline dziś byliby zbyt toksyczni? Twórczyni "Pamiętników wampirów" mówi, że to by już nie przeszło

"Pamiętniki wampirów" to już kultowy serial, w którym zdecydowanie nie brakowało romansów. Uwaga fanów była zwrócona nie tylko na trójkąt miłosny głównych bohaterów — podobną popularnością cieszyła się relacja Caroline (Candice King) i Klausa (Joseph Morgan). Twórczyni serialu, Julie Plec, powiedziała, że gdyby serial miałby być robiony raz jeszcze, w ogóle nie wprowadziłaby tego wątku.

Pamiętniki wampirów bez relacji Klausa i Caroline?

Jak podaje serwis Showbiz Cheat Sheet, Julie Plec wzięła udział w podcaście EW's Binge, w którym wraz z Niną Dobrev (Elena) i Paulem Wesleyem (Stefan) wspominała serial. Nie zabrakło wypowiedzi na temat wątku Klausa i Caroline, która może zaskoczyć wielu dawnych fanów tej pary:

— To jest bardzo toksyczne. Teraz ta mała relacja romantyczna nigdy by nie przeszła w pokoju scenarzystów, ponieważ jest nieprawdopodobnie popie***ona — ale też była taka dobra — powiedziała Plec.

Bohaterowie ostatecznie nie skończyli razem, co do tej pory spotyka się z krytyką ze strony widzów. Ze sposobu, w jaki zakończył się wątek Klausa i Caroline, zadowoleni byli jednak odtwórcy ich ról. Przypomnijmy, Caroline poślubiła Stefana, który potem — podobnie jak Klaus — poświęcił życie, by uratować bliskich. Candice King pojawiła się także w serialu "Wampiry: Dziedzictwo".

— Julie Plec zawsze miała jasny pomysł na to, czego chce od relacji Caroline i Klausa. To nie zawsze pokrywało się z pragnieniami fanów — ona wprowadziła ważne momenty, które chciała dla tych postaci i sądzę, że dała też wiele z tego, co fani chcieli zobaczyć — powiedziała Candice King w rozmowie z Just Jared.

Obecnie Julie Plec tworzy kolejny serial o wampirach — "Akademię wampirów" na podstawie powieści Richelle Mead. Serial ma pokazać platforma Peacock. Na razie nie wiadomo nic więcej na temat projektu.