Czy tytułowa "Squid Game" to prawdziwa gra dla dzieci? Twórca koreańskiego serialu zdradza, czy w to grał
Agata Jarzębowska
1 października 2021, 17:02
"Squid Game" (Fot. Netflix)
"Squid Game" przedstawił wiele dziecięcych gier, ale szczególnie jedna, tytułowa przyciągnęła uwagę widzów. Czy gra w kałamarnicę jest prawdziwą koreańską grą dziecięcą?
"Squid Game" przedstawił wiele dziecięcych gier, ale szczególnie jedna, tytułowa przyciągnęła uwagę widzów. Czy gra w kałamarnicę jest prawdziwą koreańską grą dziecięcą?
W "Squid Game" jesteśmy w stanie rozpoznać większość gier z dzieciństwa, w które bawią się dzieci niezależnie od szerokości geograficznej. Czerwone-zielone to przecież nic innego, jak polska "Baba Jaga patrzy", znane jest także przeciąganie liny, a skakanie po szklanym moście przypomina dziecięce unikanie wyobrażonej lawy. Ale co z grą w kałamarnicę? Jej zasady w naszym regionie są całkowicie obce.
Squid Game to prawdziwa gra dziecięca z lat 70.
Okazuje się, że gra w kałamarnicę nie została stworzona na potrzeby serialu, a jest prawdziwą grą, popularną wśród koreańskich dzieci z lat 70. i 80. Twórca serialu, Hwang Dong-hyuk, przyznał w "Newsweeku", że sam często w nią grał.
Zasady "Squid Game" zostały wyjaśnione już w pierwszym odcinku, prezentującym rozgrywkę właśnie na przykładzie młodych bohaterów bawiących się na podwórku. W tle narrator opowiada:
— Dzieci dzielą się na dwie grupy, obronę i atak. Kiedy gra się rozpoczyna, obrona może biegać na dwóch nogach wewnątrz [kałamarnicy], podczas gdy atak biega na zewnątrz linii i może skakać tylko na jednej nodze. Ale jeżeli atakujący wykiwa obronę i przejdzie przez talię kałamarnicy, może już biegać na dwóch nogach.
Gdy atakujący mogą już chodzić na dwóch nogach, zbierają się przy wejściu do kałamarnicy i wdzierają do środka. Ich celem jest dotknięcie małej, zamkniętej przestrzeni na głowie kałamarnicy. Ale jeżeli obronie uda się wypchnąć napastnika, ten umiera. Oczywiście, w przeciwieństwie do serialu "Squid Game", w wersji dziecięcej uczestnik po prostu odpada z gry.
Podczas oglądania, widzowie z pewnością rozpoznali nie tylko same gry, ale także wiele odniesień do innych tekstów kultury. Reżyser Hwang Dong-hyuk opowiedział, co dokładnie zainspirowało go do stworzenia "Squid Game" i dlaczego poszedł akurat w tym kierunku.
"Squid Game" ma szansę zostać nr 1 platformy Netflix, co tylko pokazuje, że seriale koreańskie nie są już tylko fascynacją małej grupy fanów, a z powodzeniem przebijają się do głównego nurtu zachodniego.
Nie wiadomo jednak, czy jest szansa, by powstał 2. sezon "Squid Game". Sam twórca bardzo ostrożnie podchodzi do tego pomysłu.