Netflix już teraz zamówił 4. sezon serialu "Ty". Zobaczcie zapowiedź i nie zapomnijcie o jutrzejszej premierze
Karolina Noga
14 października 2021, 10:02
"Ty" (Fot. Netflix)
Nowe odcinki serialu "Ty" nie miały jeszcze premiery, ale już wiadomo, że na tym się nie skończy. Netflix ogłosił, że zobaczymy 4. sezon thrillera.
Nowe odcinki serialu "Ty" nie miały jeszcze premiery, ale już wiadomo, że na tym się nie skończy. Netflix ogłosił, że zobaczymy 4. sezon thrillera.
Jutro na Netfliksie pojawi się kolejny rozdział historii Joego Goldberga (Penn Badgley). Tymczasem streamingowy gigant zaskoczył widzów i już teraz zapowiedział, że "Ty" powróci z 4. sezonem.
Ty sezon 4 — zobaczcie zapowiedź kontynuacji
"Zrobiłbym dla ciebie wszystko" — deklaruje Joe Goldberg w zapowiedzi wypakowanej fragmentami znanych już scen. Widzimy rodzącą się obsesję bohatera na punkcie Guinevere Beck (Elizabeth Lail), a później Love (Victoria Pedretti).
"Ty" oparte jest o bestseller Caroline Kepnes o tym samym tytule. Jak podaje TVLine, produkcję serialu w 4. sezonie dalej będzie prowadzić Sara Gamble. W oświadczeniu showrunnerka podkreśliła, że "Ty" to ogromne pokłady potencjału i nie może doczekać się dalszej pracy nad serialem.
— Czytając powieść Caroline, Greg [Berlanti, producent serialu] i ja od razu wpadliśmy w obsesję na punkcie Joego Goldberga i jego pokręconego sposobu widzenia świata. To było ekscytujące obserwować, jak Penn powołuje Joego do życia w ten w przerażający, ale i wkręcający sposób. Jesteśmy głęboko wdzięczni, że Netflix okazał serialowi "Ty" tak ogromne wsparcie i że ludzie na całym świecie z przyjemnością oglądali, jak bardzo myli się Joe przez ostatnie trzy sezony. Cały zespół [serialu] "Ty" jest podekscytowany odkrywaniem nowych, mrocznych aspektów miłości w 4. sezonie — czytamy.
W 3. sezonie zobaczymy jak stalker zamieszka na kalifornijskich przedmieściach wraz z Love i nowo narodzonym synkiem Henrym. W oko wpadnie mu sąsiadka, Natalie (Michaela McManus), a zwiastun zapowiada, że czeka nas naprawdę wiele emocji.