Ekipa "Sukcesji" nie planuje szybko wracać na plan. Ile jeszcze będzie sezonów i czy finał jest już zaplanowany?
Marta Wawrzyn
24 października 2021, 11:00
"Sukcesja" (Fot. HBO)
Po 3. sezonie "Sukcesji" czeka nas kolejna dłuższa przerwa w emisji. Kiedy zobaczymy 4. sezon i jak długo jeszcze potrwa walka o władzę w krwiożerczej rodzinie Royów?
Po 3. sezonie "Sukcesji" czeka nas kolejna dłuższa przerwa w emisji. Kiedy zobaczymy 4. sezon i jak długo jeszcze potrwa walka o władzę w krwiożerczej rodzinie Royów?
"Sukcesja" wróciła ze znakomitym 3. sezonem (nasza recenzja), co jest najlepszą wiadomością tej jesieni. Ale nie spodziewajcie się, że serial będzie dalej emitowany jak w czasach przed pandemią — co rok nowy sezon. Ekipa planuje dłuższą przerwę przed rozpoczęciem prac do 4. sezonu.
Sukcesja — kiedy zobaczymy 4. sezon serialu?
Plany zdradził Brian Cox, serialowy Logan Roy, w rozmowie z brytyjskim "GQ". Aktor potwierdził, że zdjęcia do 4. sezonu "Sukcesji" mają wystartować w czerwcu 2022 roku.
— Taki z grubsza jest plan. Wydaje mi się, że scenarzyści wracają w styczniu. Byłem zaskoczony, bo myślałem, że wrócą w listopadzie. Ale wydaje mi się, że potrzebują przerwy. To znaczy myślę, że potrzebują przestrzeni, ponieważ pracowali naprawdę ciężko nad tą [serią].
Kiedy w związku z tym zobaczymy 4. sezon "Sukcesji"? Zakładając, że ekipa potrzebuje przynajmniej pół roku na same zdjęcia, realną datą premiery wydaje się wiosna 2023 roku.
Sukcesja — ile jeszcze będzie sezonów serialu HBO?
W tym samym wywiadzie Brian Cox potwierdził również, że "Sukcesja" raczej nie będzie mieć więcej niż pięć sezonów.
— Powiedziałbym, że być może jeszcze dwie serie i wydaje mi się, że na tym koniec. Ale to zależy i możemy mieć jeszcze tylko jedną serię. To zależy od tego, co czują scenarzyści. Wydaje mi się, że mamy nasz plan końcowy. Nie powiedzieli nam, jakie jest zakończenie, ale jest plan. Więc oni po prostu zmierzają w kierunku tego punktu końcowego, niezależnie od tego, czy zajmie to jedną czy dwie serie.
Myślę, że będzie ciężko pożegnać to tak wcześnie. Myślę, że potrzeba jeszcze kilku serii, zanim to dojdzie do kulminacji. Takie jest moje odczucie. Ponieważ ikoniczny charakter [serialu] dopiero uderza, myślę, że ludzie będą chcieli jeszcze dwie serie, a mogą dostać tylko jedną.
Dlaczego "Sukcesji" nie da się tworzyć w nieskończoność? Na to pytanie odpowiedział z kolei Jesse Armstrong, twórca serialu, w rozmowie z Variety. Showrunner nie chciał podać, ile dokładnie będzie jeszcze sezonów i kiedy zobaczymy finał.
— Nie chcę mówić. Nie mam dobrej, ostatecznej odpowiedzi na to. Wiem tylko, że w tytule "Sukcesja" jest obietnica i że to nie może trwać w nieskończoność.
Armstrong dodał, że ma pomysł, jak tę historię zakończyć, ale w tym momencie nic jeszcze nie jest przesądzone.
— Myślę, że dla mnie jako showrunnera jest ważne, aby mieć pomysł do zaprezentowania swoim współpracownikom, zwłaszcza scenarzystom. Ale to nie jest niezmienne. To podlega dyskusji. Ale mam pomysł na to, jak moim zdaniem to ma wyglądać.
Twórca nie chciał komentować potencjalnych spin-offów "Sukcesji", mówiąc, że on osobiście spin-offu nie przewiduje. A co dalej w 3. sezonie "Sukcesji"? Tutaj znajdziecie zapowiedź dalszych odcinków i komentarze do wydarzeń z premiery.