Finn Wolfhard ostrzega fanów — 4. sezon "Stranger Things" ma sprawić, że będziemy naprawdę przerażeni
Karolina Noga
30 października 2021, 12:03
"Stranger Things" (Fot. Netflix)
Pokręcony i mroczny — tak obsada "Stranger Things" określa 4. sezon. Serialowy Mike w nowym wywiadzie dodał do tego jeszcze parę słów, obiecując, że czegoś takiego jeszcze nie widzieliśmy.
Pokręcony i mroczny — tak obsada "Stranger Things" określa 4. sezon. Serialowy Mike w nowym wywiadzie dodał do tego jeszcze parę słów, obiecując, że czegoś takiego jeszcze nie widzieliśmy.
Na 4. sezon "Stranger Things" będziemy musieli poczekać do przyszłego roku, ale twórcy i aktorzy obiecują, że jest na co czekać. Gaten Matarazzo, serialowy Dustin w jednym z wywiadów podkreślał, że 4. sezon "Stranger Things" będzie najstraszniejszy. Z kolegą z planu właśnie zgodził się Finn Wolfhard. Co powiedział?
Stranger Things sezon 4 — Finn Wolfhard ostrzega fanów
Finn Wolfhard rozmawiał na temat nowego sezonu z Mattem Wilkinsonem w podkaście dla Apple's Music (via Radio Times). Aktor wprost powiedział, że czekają nas chwile grozy:
— Co roku mówimy: "ten sezon jest straszniejszy". TEN sezon będzie straszniejszy. Jest pokręcony i sprawi, że wielu ludzi będzie naprawdę przerażonych.
Aktor nie szczędził pochwał twórcom serialu. Wolfhard podkreślił, że braciom Dufferom wciąż ogromnie zależy na historii i chcą mieć pewność, że nie zawiodą fanów:
— Wiesz, bracia Dufferowie wprowadzają rzeczy, których ludzie nie widzieli wcześniej w serialu, co jest naprawdę odświeżające, ponieważ jeśli serial trwa tak długo, to chcemy, żeby wciąż obchodził widzów.
Netflix zaprezentował już już pierwsze zapowiedzi 4. sezonu "Stranger Things". W jednej z nich odwiedziliśmy dom Creela — wszystko wskazuje na to, że ten wątek wprowadzi w serialu klimat rodem w świat horrorów z lat 80. Ukłonem w stronę kultowych slasherów wydaje się także rola Victora Creela. Grający go Robert Englund znany jest z roli Freddy'ego Kruegera z "Koszmaru z ulicy Wiązów".
Nowy sezon zobaczymy dopiero w przyszłym roku. Twórcy nic jeszcze nie potwierdzili, ale pojawiły się spekulacje, że są oni w trakcie prac nad spin-offem.