Kim Cattrall nie żałuje, że odrzuciła rolę w serialu "I tak po prostu". Gwiazda jest szczęśliwsza "bez dramatów"
Karolina Noga
5 stycznia 2022, 16:03
"Seks w wielkim mieście" (Fot. HBO)
Fani nie ukrywali rozczarowania, gdy okazało się, że Kim Cattrall nie powróci do roli Samanthy Jones. Tymczasem okazuje się, że gwiazda jest zadowolona, że nie została częścią "I tak po prostu".
Fani nie ukrywali rozczarowania, gdy okazało się, że Kim Cattrall nie powróci do roli Samanthy Jones. Tymczasem okazuje się, że gwiazda jest zadowolona, że nie została częścią "I tak po prostu".
Jedną z ulubienic widzów "Seksu w wielkim mieście" była Samantha Jones — nic więc dziwnego, że widzów rozczarował brak Kim Cattrall w kontynuacji serialu. Postać Samanthy nie została uśmiercona i teoretycznie powrót aktorki jest możliwy — ale wszystko wskazuje na to, że gwiazda nie żałuje swojej decyzji i do tej roli już nie wróci.
I tak po prostu — Kim Cattrall nie żałuje swojej decyzji
"Us Weekly" cytuje anonimowego informatora, który skomentował życie aktorki bez "Seksu w wielkim mieście" i odpowiedział na pytanie, czy przypadkiem nie chciałaby być jednak częścią "I tak po prostu".
— [Ona] nie żałuje, że nie jest częścią kontynuacji. Jest szczęśliwsza tam, gdzie teraz jest w życiu.
Do niedawna tabloidy donosiły, że ekipa serialu wciąż liczy, iż uda się przekonać Cattrall do powrotu w 2. sezonie. Tymczasem kolejna seria stanęła pod znakiem zapytania. Rozmowy na temat kontynuacji wstrzymano po tym, jak Chris Noth został oskarżony o molestowanie. Przypomnijmy — na przestrzeni dwóch tygodni głos w tej sprawie zabrały cztery różne kobiety. Według słów informatora, Cattrall nie ma zamiaru w żaden sposób komentować sytuacji.
— Kim nie zamierza wypowiadać się na temat oskarżeń wobec Chrisa Notha.
Nawet jeśli 2. sezon powstanie, powrót Cattrall jest mało prawdopodobny. Aktorka nie ukrywa, że nie jest w dobrych stosunkach z resztą byłych koleżanek z planu — zwłaszcza Sarah Jessicą Parker. Według niej główna gwiazda serialu potrafiła zamienić pracę na planie w istne piekło.
Tymczasem internauci szybko znaleźli sposób na powrót Samanthy Jones. Fani "Seksu w wielkim mieście" liczą na to, że Kim Cattrall dołączy do obsady "Emily w Paryżu", serialu Darrena Stara, twórcy oryginalnego "Seksu w wielkim mieście".