Cynthia Nixon komentuje wątek Steve'a i Mirandy. "Tak to jest z rozstaniami" — mówi gwiazda "I tak po prostu"
Karolina Noga
29 stycznia 2022, 10:48
"I tak po prostu" (Fot. HBO)
Zdecydowanie najgłośniejszym wątkiem w "I tak po prostu" jest ten dotyczący Mirandy i Steve'a. Gwiazda serialu Cynthia Nixon rozumie złość fanów, ale jak sama mówi — jej się podoba.
Zdecydowanie najgłośniejszym wątkiem w "I tak po prostu" jest ten dotyczący Mirandy i Steve'a. Gwiazda serialu Cynthia Nixon rozumie złość fanów, ale jak sama mówi — jej się podoba.
Jednym z głównych wątków w "I tak po prostu", kontynuacji "Seksu w wielkim mieście", jest rozpad małżeństwa Steve'a (David Eigenberg) i Mirandy (Cynthia Nixon), która zdradziła męża z Che (Sara Ramírez). Widzowie nie ukrywali rozczarowania ich rozwodem – a co na to gwiazda serialu?
I tak po prostu: Cynthia Nixon o Mirandzie i Stevie
W programie "Watch What Happens Live" Andy'ego Cohena Cynthia Nixon przyznała, że rozumie konsternację fanów, ale według niej to, co się stało ze Steve'em i Mirandą, odzwierciedla po prostu prawdziwe życie.
— Tak to już jest z rozstaniami, wiesz? Często jest jedna osoba, która sprawia, że zerwanie ma miejsce, a druga osoba jest niechętna. Ale muszę to powiedzieć: ta osoba, która jest niechętna, też jest dość nieszczęśliwa, tylko po prostu się do tego nie przyznaje.
Nixon pojawiła się również w "The Drew Barrymore Show", gdzie zapewniła, że uwielbia wątek swojej bohaterki i ją świetnie rozumie. Według niej to, co zrobiła Miranda, to nie żaden kryzys wieku średniego, tylko próba zawalczenia o własne szczęście — do czego każdy ma prawo.
— To interesujące, że ludziom — nie wiem, niektórym ludziom — nie podoba się oglądanie bohaterów poza schematami, ale ja to kocham. Dochodzisz do momentu, w którym nadajesz temu negatywny wydźwięk, nazywasz kryzysem wieku średniego, prawda? Ale z kryzysu wychodzą naprawdę produktywne rzeczy. Nie jesteś już młody, ale nie jesteś też stary. I wciąż masz czas, aby upewnić się, że twoje życie jest takie, jakie chcesz, aby było. Jeśli jesteś głęboko nieszczęśliwy w swoich wyborach zawodowych, jeśli jesteś naprawdę nieszczęśliwy w swoim małżeństwie, powinieneś się temu przyjrzeć i chcieć więcej, prawda?
Aktorce podoba się wątek Mirandy, ale — jak zdradził sam twórca serialu Michael Patrick King — wszystkie kobiety z ekipie pracującej przy serialu stanęły po stronie Steve'a. Za tydzień zobaczymy finałowy odcinek "I tak po prostu" — na obecną chwilę nie wiadomo, czy powstanie 2. sezon.