W "Euforii" pojawi się dorosły Derek? Eric Dane ma kandydata do tej roli — i nie jest to Patrick Dempsey
Karolina Noga
2 lutego 2022, 13:44
"Euforia" (Fot. HBO)
W nowym sezonie "Euforii" poznaliśmy przeszłość Cala Jacobsa. Fani zastanawiają się, czy w serialu pojawi się dorosły Derek, a Eric Dane ma propozycję, kto mógłby go zagrać.
W nowym sezonie "Euforii" poznaliśmy przeszłość Cala Jacobsa. Fani zastanawiają się, czy w serialu pojawi się dorosły Derek, a Eric Dane ma propozycję, kto mógłby go zagrać.
"Euforia" z każdym odcinkiem dostarcza kolejnych emocji. W zeszłym tygodniu dowiedzieliśmy się więcej o przeszłości ojca Nate'a, Cala Jacobsa, i jego przyjaźni z Derekiem. Czy zobaczymy dorosłego Dereka w serialu? Eric Dane zasugerował odpowiedź na to pytanie.
Euforia sezon 2 — zobaczymy dorosłego Dereka?
W rozmowie z Entertainment Weekly aktor powiedział, że nie sądzi, aby bohaterowie mieli ze sobą nadal jakikolwiek kontakt.
— Nie, myślę, że oni poszli odrębnymi drogami. Myślę, że kiedy Cal ustatkował się z Marshą w tych okolicznościach, całkowicie zablokował w sobie wszystko z tamtej części swojego życia. Całkowicie to zignorował i robił tak przez lata, a jeśli nie słuchasz swojego ciała, to w końcu i ono będzie miało z tobą na pieńku.
Niektórzy fani sądzą, że twórca serialu Sam Levison puścił oczko w stronę fanów "Chirurgów". Najlepszy przyjaciel Cala nazywał się Derek, a wcześniej Eric Dane grał dr. Marka Sloana w "Chirurgach" – którego najlepszym przyjacielem był dr Derek Shepherd. Pojawiły się plotki o cameo Patricka Dempseya. A co o dorosłej wersji Dereka sądzi Eric Dane?
— To byłoby interesujące. Dorosła wersja Dereka musiałaby być… Czy możemy zatrudnić do tego Brada Pitta?
W najnowszym odcinku "Euforii" zobaczyliśmy, jak pijany Cal najpierw sika na dywanik w przedpokoju, a potem — cały czas z penisem wyciągniętym na zewnątrz — mówi rodzinie prawdę o swojej orientacji i oznajmia, że od nich odejdzie. W TVLine Eric Dane mówi, jak zareagował na tę scenę, kiedy zobaczył ją po raz pierwszy w scenariuszu.
— Pomyślałem, że to fantastyczne, wspaniałe. To było tak dobrze napisane. I wtedy pomyślałem, że lepiej zacznę nad tym pracować już, bo to jest trudne do wypowiedzenia. A potem, kiedy to kręciliśmy, Boże, jaka to była frajda. Wszyscy byli w to bardzo zaangażowani i włączeni, co naprawdę pomogło mi trafić w te wszystkie nuty w jego fantastycznym monologu, który pozwala Calowi wyzwolić się z dynamiki swojej rodziny.
Co dalej u Cala? Dowiemy się w kolejnych odcinkach. Tymczasem w sieci krąży teoria, że jedna z postaci umrze.