Showrunner komentuje romans piratów w serialu "Nasza bandera znaczy śmierć". Jakie są szanse na 2. sezon?
Karolina Noga
31 marca 2022, 12:09
"Nasza bandera znaczy śmierć" (Fot. HBO Max)
"Nasza bandera znaczy śmierć" dobiegła końca, wprowadzając nieoczekiwany romans. Twórca serialu skomentował wątek oraz odpowiedział na nurtujące pytanie — czy będzie 2. sezon?
"Nasza bandera znaczy śmierć" dobiegła końca, wprowadzając nieoczekiwany romans. Twórca serialu skomentował wątek oraz odpowiedział na nurtujące pytanie — czy będzie 2. sezon?
"Nasza bandera znaczy śmierć" to piracka komedia, w której nie brakuje humoru, absurdu oraz jak pokazały finałowe odcinki — także romansu. Czy serial ma szansę na kontynuację? I dlaczego zdecydowano się wprowadzić wątek miłosny głównych bohaterów? Nad tymi pytaniami pochylił się twórca produkcji, David Jenkins.
Nasza bandera znaczy śmierć — twórca o romansie
Relacja Stede'a Bonneta (Rhys Darby) i Czarnobrodego (Taika Waititi) ewoluowała na oczach widza — od współpracy, przez nić porozumienia, do znacznie głębszych uczuć. Twórca serialu zdradził, że to wątek romansu bohaterów był osią całej historii od początku i wręcz stanowił dla niego motywację do stworzenia produkcji.
— Dla mnie [związek Stede'a i Czarnobrodego] jest powodem, żeby robić ten serial. Kiedy po raz pierwszy rozmawialiśmy o tym z Taiką, powiedział: "o tak, to właśnie to". Zacząłem czytać o Stedzie i o tym, że zaprzyjaźnił się z Czarnobrodym, [ale] nie wiadomo dlaczego. Bardzo szybko nam wyszło, że to romans — powiedział w rozmowie z Entertainment Weekly.
Taika Waititi zażartował, że początkowo myślał, iż Jenkins chce po prostu "wkurzyć homofobicznych historyków", którzy mogliby zacząć krzyczeć: "ale to się nie wydarzyło!". Bo choć serial jest oparty na faktach i wśród historyków nie brakuje sugestii, że Bonnet mógł być gejem, to jednak o romansie z Czarnobrodym nic nie ma w źródłach. W serialu nie tylko romans jest, ale też w tym romansie kryje się zdecydowanie coś więcej.
— Wszystko wynika z wzajemnego zainteresowania i fascynacji. Czarnobrody widział już wszystko i [nagle] widzi faceta, który porzucił wszystko, by zostać piratem, choć nie wie nic o życiu w oceanie. To dość odważne posunięcie — porzucić swoje wygodne życie, w którym jest się naprawdę bogatym, i zamiast tego znaleźć się w tych bardzo niebezpiecznych sytuacjach. Czarnobrody uznałby to za bardzo szalone i pełne przygód. On szuka przygód w swoim życiu, bo widział już wszystko — wyjaśnił aktor.
Nasza bandera znaczy śmierć — czy będzie 2. sezon?
W finale Bonnet powrócił do żony, zaś zraniony Czarnobrody zaczął siać spustoszenie na oceanach. Twórca serialu nie ukrywa, że ma nadzieję na 2. sezon — i jak powiedział w rozmowie z Polygon, szanse są naprawdę spore.
— Myślę, że [perspektywy na 2. sezon] wyglądają dobrze. Myślę, że mamy szczęście. To było bardzo pokrzepiające, gdy zobaczyłem, jak wiele osób reaguje na ten serial. W ciągu ostatniego tygodnia fandom eksplodował — już samo zobaczenie tego na Twitterze, zobaczenie twórczości fanów jest bardzo satysfakcjonujące. A ludzie są tacy mądrzy! Sprawdziłem kilka wątków, w których ludzie pisali w trakcie emisji serialu, i to było tak, jakby byli w pokoju scenarzystów. Rozumieli, co robimy, i prowadzili te same rozmowy co my. Myślę, że fakt, iż tak się dzieje, jest naprawdę dobrym znakiem i dobrze wróży 2. sezonowi — powiedział Jenkins.
Na razie HBO Max nie zamówiło 2. sezonu — biorąc pod uwagę zainteresowanie i sukces serialu, to prawdopodobnie jedynie kwestia czasu. W oczekiwaniu na informacje zachęcamy do przeczytania recenzji serialu "Nasza bandera znaczy śmierć".