Gus Fring bohaterem spin-offu "Better Call Saul"? Giancarlo Esposito zapewnia, że jest na to potencjał
Karolina Noga
12 kwietnia 2022, 12:28
"Better Call Saul" (Fot. AMC)
Czy w świecie "Breaking Bad" jest miejsce na kolejną opowieść? Giancarlo Esposito znany widzom z roli Gusa nie ukrywa, że chciałby zobaczyć serial o swoim bohaterze.
Czy w świecie "Breaking Bad" jest miejsce na kolejną opowieść? Giancarlo Esposito znany widzom z roli Gusa nie ukrywa, że chciałby zobaczyć serial o swoim bohaterze.
"Better Call Saul" dobiega końca – już w tym miesiącu wystartuje pierwsza część finałowego sezonu. Istnieje jednak szansa, że w świecie "Breaking Bad" pozostaniemy na dłużej, co właśnie zasugerował serialowy Gus Fring.
Better Call Saul — będzie spin-off o Gusie?
Giancarlo Esposito rozmawiał na temat finałowego sezonu z serwisem Insider, gdzie podzielił się ciekawym fragmentem konwersacji z Vince'em Gilliganem, twórcą "Breaking Bad" i jednym z twórców "Better Call Saul".
— W ostatnich dniach [na planie "Better Call Saul"] popłakałem się, spojrzałem przez ramię i słyszę, jak Vince mówi, że nigdy nic nie wiadomo. Zawsze chciałem i czułem, że jest miejsce na materiał o genezie Gusa. Mam wrażenie, że byłoby interesujące dowiedzieć się, skąd on się wziął.
Sam Giancarlo Esposito ma własny pomysł, jak może wyglądać pochodzenie Gusa. W "Breaking Bad" i "Better Call Saul" sugerowano, że przyszły narkotykowy król był częścią reżimu Augusto Pinocheta w Chile, zanim musiał uciekać i trafił pod nową tożsamością do USA. Aktor wyobraża sobie, że jego bohater pochodzi z bogatej rodziny i miał możliwość zrobienia politycznej kariery.
— Mam wrażenie, że on pochodził z bardzo zamożnej rodziny, miał możliwość kierowania nie tylko rodziną, ale i rządem w innym kraju. Miał taki umysł, taką charyzmę, taką rangę i zamienił to, bo chciał być niezależny. Jest w tym dla mnie coś fascynującego.
Warto wspomnieć, że zarówno Gilligan, jak i drugi z twórców "Better Call Saul" — Peter Gould — podkreślali, że chociaż jest więcej historii do opowiedzenia, oni na razie nie mają zamiaru się nimi zajmować. Obaj chcą udowodnić, że potrafią wyjść poza świat "Breaking Bad". Gilligan pracuje nad nowym projektem, który ma mieć zupełnie inny klimat. Twórca nie podał jednak żadnych szczegółów.
A co czeka nas w finałowych odcinkach "Better Call Saul"? Potwierdzono, że powrócą Bryan Cranston i Aaron Paul jako Walter White i Jesse Pinkman. Z kolei Bob Odenkirk radzi, by przygotować się na wyjątkowo krwawy i bolesny finał.