"Rozdzielenie" to nie koniec tajemnic. Polecamy 10 innych seriali, w których nic nie jest oczywiste
Mateusz Piesowicz
27 kwietnia 2022, 16:02
"Rozdzielenie" (Fot. Apple TV+)
Od nietypowego punktu wyjścia, przez pełną twistów historię, po rodzący kolejne pytania finał. "Rozdzielenie" to serial jedyny w swoim rodzaju, ale nie tylko o nim można tak powiedzieć.
Od nietypowego punktu wyjścia, przez pełną twistów historię, po rodzący kolejne pytania finał. "Rozdzielenie" to serial jedyny w swoim rodzaju, ale nie tylko o nim można tak powiedzieć.
Jeśli oglądaliście już "Rozdzielenie" od Apple TV+, czyli jedną z najlepszych serialowych nowości tego roku, na pewno macie mnóstwo pytań po finale. Na odpowiedzi trzeba jednak będzie trochę poczekać, dlatego polecamy dziesiątkę innych, mniej lub bardziej podobnych tytułów, które łączy sposób, w jaki zaskakują widza na każdym kroku, zmuszając go do wysilenia szarych komórek i rozmyślania o fabularnych zawiłościach na długo po seansie.
Black Mirror (dostępne na Netfliksie)
Skojarzenia z "Black Mirror" nasuwają się przy "Rozdzieleniu" same. O ile jednak w historii pracowników Lumon Industries nowa technologia jest kołem zamachowym dla bardziej skomplikowanej fabuły, w poszczególnych odcinkach antologii autorstwa Charliego Brookera to właśnie technologiczne cuda stanowią główną atrakcję, a najczęściej również zagrożenie. Przedstawiane w "Black Mirror" cyfrowe dystopie potrafiły kiedyś wyprzedzać swoje czasy, a nawet przewidywać przyszłość, dziś natomiast nieustannie wzbudzają wielkie emocje (nie zawsze negatywne) i prowokują do dyskusji. Z jakością zwłaszcza wśród późniejszych odsłon serii bywa różnie, ale najlepsze (m.in. "San Junipero" czy "The Entire History of You") to już klasyka telewizji, a całość wciąż jest serialem, który po prostu trzeba znać.
Mr. Robot (dostępny na Netfliksie, HBO Max, Viaplay i Prime Video)
Poznajcie Elliota Aldersona (Rami Malek), specjalistę od cyberbezpieczeństwa i genialnego hakera, który dołącza do prowadzonej przez niejakiego Pana Robota (Christian Slater) grupy haktywistów znanej jako fsociety. Ich cel? Obalić równie potężną, co złowrogą korporację E Corp. Sprawa jest jednak o tyle trudna, że Elliot ma masę własnych problemów, na czele z fobią społeczną i depresją. "Mr. Robot", wielokrotnie nagradzany serial autorstwa Sama Esmaila to niezwykły miks rzeczy, które już gdzieś widzieliśmy, ale które tutaj tworzą całkiem nową jakość. Wciągająca, pełna zwrotów akcji i gierek z widzami produkcja to nie tylko świetna zabawa, ale i jeden z najlepszych telewizyjnych portretów psychologicznych, jakie widzieliśmy – zdecydowanie warto przekonać się o tym samemu.
Westworld (dostępny na HBO Max)
Serial dla tych, którzy szczególnie lubią rozwiązywać zagadki i wyławiać podrzucane przez twórców wskazówki. W "Westworld", produkcji HBO autorstwa Jonathana Nolana i Lisy Joy, znajdziecie ich całe mnóstwo, trafiając do istnego fabularnego labiryntu. Jego główną atrakcją jest tytułowy futurystyczny park rozrywki, którego goście mogą pobawić się w Dziki Zachód w towarzystwie do złudzenia przypominających ludzi maszyn, tzw. hostów. Zabawa ma jednak swoje granice i poważne konsekwencje, gdy sztuczna inteligencja zaczyna wykształcać ludzką świadomość. "Westworld" bywa przesadzony i zaplątany w filozoficznych rozważaniach, ale nadrabia kinowym rozmachem i znakomitą obsadą (m.in. Evan Rachel Wood, Anthony Hopkins, Jeffrey Wright), będąc jedną z głośniejszych telewizyjnych produkcji ostatnich lat.
Devs (dostępne na HBO Max)
Telewizyjne science fiction w wydaniu refleksyjno-melancholijnym, choć tutejsza fabuła zawiera też tajemniczą technologiczną korporację, morderstwo i spisek o międzynarodowym charakterze. Wszystko to schodzi jednak na drugi plan wobec rozmyślań znacznie bardziej ogólnej natury, do jakich prowokuje "Devs" – minieserial autorstwa Alexa Garlanda ("Ex Machina") – za sprawą historii inżynierki Lily (Sonoya Mizuno) czy szukającego ucieczki od prywatnych problemów Foresta (Nick Offerman). Jest tu miejsce na determinizm czy teorię wieloświatów, ale jest także na bardzo ludzkie i pojmowane instynktownie emocje, które rzadko prowadzą do klarownych odpowiedzi, rodząc za to szereg wątpliwości. Rozmyślanie nad nimi w pięknej serialowej otoczce to czysta przyjemność.
Odpowiednik (dostępny na Viaplay)
Nie tyle science fiction, co klasyczna historia szpiegowska z fantastycznym twistem. Tym jest równoległy do naszego świat, o którego istnieniu dowiaduje się Howard Silk (J.K. Simmons), pracownik niższego szczebla berlińskiej placówki ONZ, wplątując się w aferę, w której równie istotną rolę odgrywa jego mroczne alter ego z tej drugiej rzeczywistości. "Odpowiednik", którego ozdobą są aktorskiego pojedynki Simmonsa z samym sobą, to zanurzona w zimnowojennym klimacie skomplikowana fabuła wymagająca od widza skupienia, ale oferująca sporo w zamian. Od satysfakcjonujących rozwiązań począwszy (mimo skasowania produkcji po dwóch sezonach), przez nadspodziewanie dużo emocji, po bardzo zgrabne połączenie osobistych historii bohaterów z opowieścią o zderzeniu dwóch światów.
Homecoming (dostępny na Prime Video)
"Homecoming" to kolejny znakomity, choć znacznie skromniejszy projekt twórcy "Mr. Robota" Sama Esmaila. W tym urzekającym klimatem starych thrillerów serialu Julia Roberts wciela się w Heidi, pracowniczkę ośrodka pomocowego dla weteranów, w którym dzieje się coś dziwnego. Co takiego, odkrywamy na przestrzeni dziesięciu krótkich odcinków, w których często bardziej istotne od tego "co", jest pytanie "jak", a zamiast szeregu zwariowanych twistów stawia się na solidnie naszkicowane portrety psychologiczne. Efektem jest serial tyleż frapujący i wciągający, co szalenie pomysłowy, zarówno w warstwie fabularnej, jak technicznej. Kontynuacja, w której główną rolę gra Janelle Monáe, uzupełnia kilka kwestii z 1. sezonu, ale nie ma już jego wyjątkowości.
Orphan Black (dostępne na Netfliksie)
Serialowy thriller z fantastycznym twistem w postaci klonów. Użycie liczby mnogiej jest jak najbardziej adekwatne, bo identycznych genetycznie bohaterek mamy tu sporo, a we wszystkie wciela się fenomenalna Tatiana Maslany. Wychodząc od Sary Manning, gdy ta zostaje świadkiem śmierci wyglądającej tak samo jak ona kobiety, "Orphan Black" rozrasta się w pięciosezonową intrygę, przedstawiając nam kolejne, mniej i bardziej sympatyczne "siostry" głównej bohaterki. Jednocześnie rozbudowywany jest serialowy świat, w którym istotne są kwestie moralne i etyczne genetycznych eksperymentów oraz ludzkiej zabawy w Boga. Efekt nie zawsze jest w równym stopniu udany, ale wartka akcja i zgrabna konkluzja czynią seans wciągającym.
Opowieści z Pętli (dostępne na Prime Video)
Kolejna pozycja na liście, w której mamy do czynienia z fantastyką naukową będącą tylko przykrywką dla refleksji na temat ludzkiej natury. "Opowieści z Pętli" to osiem odcinków, w których oglądamy różne historie z życia mieszkańców miasteczka Mercer w Ohio, gdzie znajduje się tajemniczy ośrodek badawczy zwany Pętlą. To właśnie on i przeprowadzane tam eksperymenty odpowiadają za dziwne zdarzenia w okolicy, urozmaicając zarówno sielski krajobraz futurystycznymi elementami, jak i w niewyjaśniony sposób życie tutejszych bohaterów. Używając znanych gatunkowych motywów, serial Nathaniela Halperna opowiada uniwersalne historie, nie zawsze znajdując w nich pociechę, ale też nie uciekając się do sensacji czy przestrogi. Technologia służy tu bowiem do stawiania pytań, rodzenia dylematów i znajdywania odpowiedzi – nawet jeśli te nie są najszczęśliwsze.
Undone (dostępne na Prime Video)
"Undone" to serial wyjątkowy już pod względem formy, bo mamy do czynienia z rotoskopową animacją. Ta sprawdza się znakomicie, nie tylko ciesząc oko, ale pozwalając rozszerzyć granice ekranowej rzeczywistości, które poznajemy wraz z Almą (Rosa Salazar), gdy wypadek samochodowy ma w jej przypadku niespodziewane konsekwencje. Czy to, co ją spotyka, to naprawdę efekt tajemniczych mocy, czy może skutek dziedzicznych zaburzeń? Serial autorstwa Raphaela Boba-Waksberga i Kate Purdy, czyli duetu odpowiedzialnego za "BoJacka Horsemana", można odczytywać na różnych poziomach, ale zawsze jest to to niezwykła podróż przez czas i ludzką psychikę. Warto ją poznać.
Pozostawieni (dostępni na HBO Max)
Na koniec coś z trochę innej beczki, ponieważ "Pozostawieni" nie opierają się ani na twistach, ani na nowoczesnych technologiach, a fantastyka ma tu charakter bardziej magiczny niż naukowy. Nie brakuje natomiast zagadek, począwszy od największej, gdy w niewyjaśnionych okolicznościach z powierzchni ziemi znika 2% jej populacji, czyli jakieś 140 milionów ludzi. Co się stało? To wcale nie jest najważniejsza kwestia w serialu autorstwa Damona Lindelofa, który zamiast odpowiedzi, oferuje więcej pytań. Czemu akurat oni? Co z tymi, którzy zostali? Jak mają dalej żyć? Poruszając kwestie wiary, cierpienia, radzenia sobie ze stratą czy stawania w obliczu niewytłumaczalnego, "Pozostawieni" zapewniają widzom niezwykle intensywną emocjonalną podróż, będąc jedną z najlepszych rzeczy, jakie kiedykolwiek dała nam telewizja.