Jak Kim poradzi sobie z ostatnimi wydarzeniami z "Better Call Saul"? Rhea Seehorn o tym twiście z finału
Agata Jarzębowska
26 maja 2022, 16:03
"Better Call Saul" (Fot. AMC)
Co wydarzenia z finału sezonu 6A znaczą dla Kim? Gwiazda "Better Call Saul", Rhea Seehorn, mówi o swoich wrażeniach i komentuje, jak to wszystko może wpłynąć na jej bohaterkę. Spoilery!
Co wydarzenia z finału sezonu 6A znaczą dla Kim? Gwiazda "Better Call Saul", Rhea Seehorn, mówi o swoich wrażeniach i komentuje, jak to wszystko może wpłynąć na jej bohaterkę. Spoilery!
Finałowy odcinek pierwszej części 6. sezonu "Better Call Saul" był szokiem nie tylko dla widzów, ale także dla samych aktorów. Jednak z konsekwencjami tego, co się wydarzyło, będą musieli poradzić sobie bohaterowie. Co śmierć Howarda (Patrick Fabian) znaczy dla Kim (Rhea Seehorn), przekonanej do tej pory o słuszności swoich działań?
Better Call Saul — co Rhea Seehorn myśli o finale?
Rhea Seehorn udzieliła wywiadu serwisowi Deadline, opowiadając co czuła, podczas czytania scenariusza.
— To było jak: ojej, to jest niebezpieczne. O mój Boże. To się źle skończy. O Boże. Co się wydarzy? I to jest napisane takim językiem, jakby to było zwykłe zdanie, a potem ono się nagle urywa, wiesz, jakby tam było "puf!" i ty myślisz: chwila, chwila co takiego? I wtedy on upada i uderza głową. To jest brutalne.
Aktorka przyznała, że już gdy ćwiczyli tę scenę przed jej nagrywaniem, był to smutny moment.
— Robiliśmy intensywne próby, tak jak to robimy w serialu i jest w tym coś ogromnie smutnego, ponieważ to mój przyjaciel, Patrick Fabian, mój brat w tym momencie. Więc kiedy już przez to przejdziesz, dochodzisz do momentu, w którym wiesz, że musisz wykonać swoją pracę.
Better Call Saul — jak śmierć Howarda wpłynie na Kim?
Rhea Seehorn powiedziała, że musiała wejść głębiej w to, jak Kim to wszystko przeżyła.
— Zaczęłam zagłębiać się w to, jak Kim czuje się w tamtym momencie, i ona ma zawsze kontrolę, nawet jeżeli rzeczy są poza jej kontrolą. Ona tłumi i szereguje wszystko, ale ty słusznie widzisz, tu jest zakończenie tej książki — to, jak ona zachowała się ostatnim razem, gdy Lalo przyjechał i jak stanęła na wysokości zadania, i jak zachowuje się teraz.
Aktorka nie ukrywała, że to będzie z pewnością traumatyczne wydarzenie dla Kim, szczególnie po tym, jak długo udawała z Jimmym, że nie ma żadnych konsekwencji.
— Wiesz, to jest ucieleśnienie tego, że to, co Kim i Jimmy udawali przez cały sezon, jest nieprawdą — że nie ma żadnych konsekwencji tego, co robią. Że nikogo naprawdę nie krzywdzą, a teraz osoba umiera u ich stóp i myślę, że to sejsmiczna zmiana, która miałaby w kimś miejsce, kiedy to się dzieje. Zobaczymy, dokąd to Kim zabierze i co ona z tym zrobi. To traumatyczne.
Na odpowiedzi będziemy musieli poczekać do 12 lipca. To wtedy 6. sezon "Better Call Saul" wróci na Netfliksa z drugą częścią.